JSC Gneisenau 1:400

[TLB]

Witam wszystkich, z racji że jestem nowy przedstawię siebie w skrócie, tak więc mam 30 lat a modele kartonowe nie obce są mi od 17 lat...może więcej...?hmmm...nie wiem.
Różne firmy przerabiałem, ale jabradziej mi przypasowała JSC (wszak też jestem na etapie klejenia "Daru Młodzieży z GPM 1:100, ale... może o tym kiedy indziej) I mam nieodparte wrażanie, że brakuje mi "czegoś" aby moje modele były lepsze tak więc chciał bym się podzielić z Wami jak powstaje mój model GNEISENAU z JSC w skali 1:400. Wszelkie uwagi, pochwały, słowa krytyki, sugestie wysłucham jak również odpowiem na każde Wasze pytanie. Wrzucę od razu zdjęcia bez opisywania.

[staszek]

Witam ciepło na forum.
Ja także lubię modele "JSC", działaj dalej ...

Pozdrawiam.

[OSTOJA]

Witam na forum, podglądam i pozdrawiam.

[TLB]

Przyklejone wieże, muszę przyznać, że pierwszy raz robiłem lufy w ten sposób, czyli papier, cyrkiel i skręcanie;-)




Myślę, że na dniach wrzucę więcej zdjęć.
Mam takie pytanie, mianowicie z czego robicie olinowania?

[TLB]

W końcu skończyłem model. Nie jest piękny (jak widzę niektóre modele na forum, to zastanawiam się "z czym do ludzi") ale nic to, mnie i mojej narzeczonej się podoba:-) Do klejenia nie używałem, żadnych "gotowców", nie ulepszałem go farbami (no, może w miejscach gdzie biały kolor wył za bardzo to krawędzie pomalowałem, jak również rzecz jasna lufy dział), nie używałem, żadnych lakierów. De facto tak jak był wydrukowany tak ja go powycinałem i posklejałem.




Następny mój model to... Dar Młodzieży. Ale to osobny temat założę.

[OSTOJA]

Szybko poszło. GRATULACJE !!! Czekam na Dar Młodzieży.

[TLB]

No szybko:-) ale siedziałem po kilka ładnych godzin dziennie.