
Zęby gąsienicy były 2x za gruge w stosunku do otworów. Przykleiłem je na styk.
Przy układaniu ogniwek posiłkowałem się tym zdjęciem:

No i niestety ogniwek brakło, bo w modelu przewidziano, że górna część gąsienicy będzie się stykać tylko ze środkowym kołem jezdnym reszta będzie wisieć w powietrzu. Do uzupełnienia braków użyłem zapasowych ogniw, które miały być na pancerzu.




Wyszło jak wyszło, lepiej nie będzie

Pozdrawiam