[relacja] T-27 - Modelik 4/97

[Piterski]

Retusz pastelami olejnymi ma to do siebie, że się ściera. Dlatego trzeba go czasami poprawiać. Najlepszą metodą jest cieniutki pędzelek i terpentyna. Terpentynę sugeruję przelać w małej ilości do buteleczki o lekach, mniejsza powierzchnia parowania i mniej śmierdzi. Po retuszu już w wersji finalnej najlepiej go zabezpieczyć lakierem.

[Drasha]

Właśnie tu rodzi się moje pytanie czy terpentyna balsamiczna różni się czymś od zwykłej bo się na tym nie znam.

[Piterski]

Jeśli masz na myśli taka ze sklepu z artykułami chemicznymi to według mojej wiedzy nie i chyba nawet balsamicznej używam.

PS. Sprawdziłem to jest Terpentyna Balsamiczna.

[Drasha]

Zakupiłem ją w sklepie budowniczym chyba 5zł za buteleczke i pisze na niej terpentyna balsamiczna. Kupie jeszcze tylko jakiś mini pędzelek i poprawie ten retusz.

[Kroolo]

Drasha: zafascynowałeś mnie tym modelikiem! Jutro chyba biorę się do lepienia! Od dawna za mną chodziła jakaś pancerka, a to akurat nie za duże i nie za skomplikowane jak na początek Dawaj dużo opisu czy coś nie pasuje, na co szczególnie uważać?

PS.: jest sens zakładać kolejną relację z budowy tego samego modelu?

[Czesio]

PS.: jest sens zakładać kolejną relację z budowy tego samego modelu?

Głupie pytanie. Im więcej tym lepiej dla wszystkich. Teraz tylko pozostaję czekać na Twoją relacje.

Pozdrawiam.

[Drasha]

Kroolo jeśli chcesz zrób tutaj swoją relacje będzie można łatwo porównać nasze wyczyny tylko np. pisz innym kolorem żeby można było łatwo odróżnić nasze prace. A ja mogę zmienić tytuł relacji jak coś to napisz na gg lub pw.

[Drasha]

Nauka, nauka jak ona mnie wykańcza czas na klejenie tylko w weekendy. Niestety ten został zmarnowany przez chorobę, ale coś tam wydłubałem a konkretnie daszek i błotniki(na błotnikach jeszcze brak retuszu) miałem wyretuszować dzisiaj ale się trochę źle czuje.
Zdjęcie(tylko jedno bo co tu więcej pokazywać):



Pozdrawiam Drasha.

[el_paw]

Łanie będzie jak poprawisz retusz. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

[Drasha]

Wrzucam tylko 2 zdjęcia ponieważ mam nogę w gipsie i trudno mi było się ustawić. Nie narzekać że są źle oświetlone bo trochę mi trudno o kulach z modelem chodzić. W środę zdejmą mi to ciężkie coś z nogi to zrobię lepsze i zarzucę na forum. Retusz poprawiłem i zastosowałem brudzing. Zrobiłem go metodą "suchego pędzla". Odczuwam pewne niezadowolenie ponieważ nie retuszowałem krawędzi przed sklejeniem części i niestety widać to jeśli się dobrze przyjrzę. Następne w kolejce są światła. Nie macie może jakiegoś fajnego sposobu na wykonanie reflektorów?? Bo te z wycinanki niezbyt mnie zadowalają. A oto i foty:




P.S. Czy po takim brudzingu model zaliczany jest jeszcze do standardu??

[Kroolo]

a on w ziemiance był ukryty? trochę sporo jak na mój gust tego brudu i dziwnych miejscach, ale co kto lubi...

Kiedy się bierzesz za podwozie?

Co do reflektorów:

- bierzesz dziurkacz i wycinasz kółeczko,
- kładziesz toto na gumce (czymś miękkim), i lekko nagniatasz kolistymi ruchami, np. łebkiem od szpilki,
- zalewasz czymś, wikolem, lakierem, BCG i tyle.

[Drasha]

A czemu w dziwnych miejscach?? On na wojnie był dlatego taki brudny xD. A czy te kółka nie są trochę za małe, przynajmniej w tym modelu powinny być z deka większe.

[Kroolo]

to tniesz czymś (np. wybijakiem) odpowiednie...

[Kroolo]

Co tam w okopach słychać?

[zary]

w okopach chyba zawieszenie broni lub skończyła się wojna bo nic sie nie dzieje