[minirelacja]Bachem Ba 349 Natter - MM 4-5/96

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

[minirelacja]Bachem Ba 349 Natter - MM 4-5/96

#1 Post autor: Kroolo » 2006-10-02, 08:21

Hej! Wyjechałem sobie na kilka dni opuszczając Iszaka ale zabrałem ze sobą kolejny modelik weekendowy czyli Nattera, który był również w zeszycie ze Stukasem i Reichenbergiem. Skleja się go szybko, łatwo i przyjemnie. Kilka godzin siedzenia i widać już efekty :-)

Obrazek Obrazek

mlodybm
Posty: 167
Rejestracja: 2006-08-03, 20:05
Lokalizacja: Brzozów

#2 Post autor: mlodybm » 2006-10-02, 08:41

no faktycznie :) i do tego ładnie

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#3 Post autor: Kroolo » 2006-10-02, 09:23

Model pnie się coraz wyżej ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Matrix_OST
Posty: 447
Rejestracja: 2006-09-28, 20:31
Lokalizacja: Olsztyn

#4 Post autor: Matrix_OST » 2006-10-02, 13:39

Chyba troszeczkę krawędź natarcia na skrzydle i się załamała. Ale jest wytłumaczenie bo karton jest jaki jest. Ale poza tym to ok ;-)

Awatar użytkownika
Bartosz
Posty: 555
Rejestracja: 2006-08-02, 10:16
Lokalizacja: Malbork

#5 Post autor: Bartosz » 2006-10-02, 14:20

Bardzo ładnie, też takie modele chce skleić. Jakie ma wymiary.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#6 Post autor: Kroolo » 2006-10-03, 14:32

Ano właśnie na małych łukach nie jest za fajnie pomimo używania śliny modelarskiej :-| Może za szybko biorę się za kształtowanie elementu?

PS.: model ma 18cm dł i 11cm rozp.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#7 Post autor: Piterski » 2006-10-03, 14:48

Po zwilżeniu elementu śliną pozwól jej wniknąć (wsiąknąć) w karton i następnie delikatnie formuj na np. trzonku pędzla.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#8 Post autor: Kroolo » 2006-10-22, 11:51

Ślina modelarska to podstawa ;-)

Zostało mi jeszcze to x4 zrobić i owiewkę.

Obrazek

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#9 Post autor: Kroolo » 2006-10-26, 17:16

Model (kolejny potworek niestety...) ukończony!

Obrazek

Awatar użytkownika
Drasha
Posty: 337
Rejestracja: 2006-08-02, 13:54
Lokalizacja: Szczecinek

#10 Post autor: Drasha » 2006-10-31, 10:39

To teraz możesz oddać się cały T-27. Fajnie wyszedł Ci ten modelik gratulacje.

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#11 Post autor: el_paw » 2006-11-01, 10:55

Bardzo fajne to małe "szkaradztwo" ;-) Zawsze mnie ciekawiło jak to coś miało startować z wózka, z pochylni czy z jakiejś innej wyrzutni.

Awatar użytkownika
Azaziz
Posty: 5
Rejestracja: 2007-04-29, 19:25
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

#12 Post autor: Azaziz » 2007-05-01, 21:35

Sorrki za odgrzanie starego wątku, ale jakoś tu trafiłem :-)
el_paw pisze: Zawsze mnie ciekawiło jak to coś miało startować z wózka, z pochylni czy z jakiejś innej wyrzutni
Natter miał startować pionowo dzięki silnikom startowym na paliwo stałe, następnie wznieść się w ciągu minuty na wysokość 14 km i w locie nurkowym zaatakować formację bombowców przy pomocy rakiet, następnie pilot miał opuścić ten pojazd powietrzny na spadochronie.
Oblatywacz zginął podczas pierwszego lotu testowego, był to Lothar Siebert. Żaden samolot nie wziął udziału w walce.
Zbudowano 20 lub 36 sztuk. Ciekawostką jest fakt, iż Niemieccy inżynierowie nie mieli pewności czy pilot przeyżyje przeciążenie podczas wznoszenia a jeżeli przeżyje to czy zdola odzyskać przytomność. Prawdopodobnie dwa samoloty są w muzeach.

Ogólnie lotniczo to poroniona konstrukcja, modelarsko rewelacyjna ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”