Forum Modelarskie

Witam w kolejnej relacji .
Dziś na warsztacie model ,,Żuka,, wydany przez wydawnictwo MODELIK.Model jest autorstwa słynnego Aviatora czyli Pana Andrzeja Maciejczaka ,którego nie trzeba nikomu przedstawiac,bo zna go każdy :o
Od razu piszę że nie mam zamiaru obrażac tą relacją ani autora opracowania ,ani wydawcy .Po prostu chcę zobaczyc na własnej skórze jak klei się modele Pana Maciejczaka.
Jako ciekawostkę napiszę ,że na 10 osób które zapytałem czy kleic ten model ,10 odpowiedziało że ,,nie bo to ......,,
Zobaczymy czy to ,,..........,, ;D
Na początek okładka ,albowiem tępimy piractwo i sklejamy tylko ,,oryginały,,

W środku znajdują się zdjęcia ,,surówki,, wykonanej przez autora pomalowanej farbkami:


Pierwsze elementy złożone do ,,kupy,, w jedną całośc ,jest to moja pierwsza rama ,która mi się nie skosiła i wszystko jest równo.


Osobiście nie bardzo mi się podobają kolory w MODELIKowych wycinankach ,są trochę ,,cukierkowe,, brak tzw. ,,waloryzacji,, jak np. w GPMie. Oczywiście model skleje standardowo ,bez malowania. Cóż ,zobaczymy co mi z tego wyjdzie.

Jak to skleisz to ja też to zrobie bądź moim ideałem. Powodzenia.

Hm ! Swoje powiedziałem już gdzie inedziej , więc pozostaje mi tylko życzyć powodzenia i stalowych nerwów.

Spokojnie go skleisz. Ja sklejałem skrzyniowego tego niebieskiego i dało rady.
Fakt, że odwzorowanie w detalach i bryle nie jest najwyższych lotów ale jak sklejasz w standardzie to musisz się dostosować
No w każdym bądź razie masz we mnie obserwatora twojej relacji

życzę powodzenia

Trzymam kciuki.

Czasu niewiele,terminy napięte jak baranie cośtam a kleic trzeba
Powstał silnik.Silnik ma jeden błąd : zle jest zaznaczone miejsce na częśc nr 41 (podstawa filtru powietrza) Powinno byc po lewej stronie.

Oraz wszystko razem :
Jak narazie wszystko pasuje i klei się przyjemnie
Pozdrawiam,widzimy się niebawem.

Święta,święta i po świętach ;D Czas pokazac co się zrobiło przy Żuczynie.
Rozpocząlem prace nad tylną częścią nadwozia :

Problemy zaczęły się przy wklejaniu ostatnich elementów (zdjęcie 1) Półokrągłe części (narożne) są za krótkie o jakieś 1,5mm. Po przestudiowaniu zdjęc od Perfidniaka (dzięki) dokleiłem po prostu paski z tektury ,które i tak nie będą widoczne po przykryciu tego wszystkiego ,,budą,, .
Generalnie powoli zaczynają pojawiac się błędy :mil1: zobaczymy ,zobaczymy.

skoro już w szkielecie jest za krótko to ciekawe co będzie przy budzie

belfast pisze:skoro już w szkielecie jest za krótko to ciekawe co będzie przy budzie

Tu się przytnie tam doklei i jakoś to będzie, nie bój żaby.

Mam doświadczenie z tym autorem przy Warszawie. Tam nic nie pasuje prawie. I to norma u tego autora z tego co słyszałem i sam zobaczyłem...

Dziś skromnie :motopompa i początek wyposażania kabiny:

Na razie tyle.Pozdrawiam.

Ps.
Belfast mam nadzieje ,że będzie dobrze
Ostoja taki właśnie urok modelarstwa kartonowego
Matrix widziałem twoje zmagania z ,,Warszawą ,, masakra i tak podziwiam cię za cierpliwośc.

Generalnie w Żuku jak narazie nie ma bardzo poważnych baboli.Zobaczymy co będzie przy oklejaniu ,,karoserią,, :-/

Oby tak dalej. Fajnie to wszystko narazie wychodzi.

Dzięki Noutilus
A wracając do modelu to powstało troche dupereli ,które widac na fotkach:
Reszta przedniego szkieletu:
Podzieliłem szybę w drzwiach kierowcy na pół ,tak jak w oryginale .Wydaje mi się ,że tak lepiej wygląda:

Jak widac wyciąłem też wszystkie otwory w przedniej części ,kiepsko mi szło ,ale efekt jest dla mnie zadowalający
Powstała też jedna burta.Postanowiłem wykonac wszystkie drzwi otwierane :
Na razie tyle,pasowanie części jest całkiem ok ,jedynie co wkurza to naprawde badziewiasto zrobione rysunki Niektóre elementy nie są uwzględnione na tych niby-rysunkach.Moim zdaniem zamiast strony A4 kiepskich fotek pomazanej farbami ,,surówki,, modelu ,przydało by się zrobic kilka rysunków więcej.

Wygląda nieźle, ciekawe jak to się będzie składać w całość - czy próbowałeś już przymierzać?