Made in USA...[R]
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Made in USA...[R]
Cześć !
Korzystając z tego , że zostało jeszcze troche wolnego , rozpoczynamy kolejny model. Tym razem będzie to coś współczesnego z USA. Nie podaję wydawnictwa , ani autora , gdyz wtedy byłoby to za proste , a tak myślę zagadka będzie troche trudniejsza. Powiem tylko , że model w skali 1:25. generalnie planuje skleić w standardzie , ale że mam troche za jasna farbę do retuszu , to może i będzie malowanie , wyjdzie w praniu. No to zaczynamy.
Oczywiście zgodnie z tradycją - podklejone wręgi :
Następnie , również zgodnie z tradycją - koło :
Wycięcie tego bieżnika to masakra , ale będę twardy
No i szkielet :
Ta czarna taśma jest z racji tego , że nie ma wnętrza.
No i na razie tyle , ale z racji tego , że nie mam co robić , myślę , że uda mi sie jeszcze dzisiaj okleić ten szkielet poszyciem.
Do nastepnego - papa
Korzystając z tego , że zostało jeszcze troche wolnego , rozpoczynamy kolejny model. Tym razem będzie to coś współczesnego z USA. Nie podaję wydawnictwa , ani autora , gdyz wtedy byłoby to za proste , a tak myślę zagadka będzie troche trudniejsza. Powiem tylko , że model w skali 1:25. generalnie planuje skleić w standardzie , ale że mam troche za jasna farbę do retuszu , to może i będzie malowanie , wyjdzie w praniu. No to zaczynamy.
Oczywiście zgodnie z tradycją - podklejone wręgi :
Następnie , również zgodnie z tradycją - koło :
Wycięcie tego bieżnika to masakra , ale będę twardy
No i szkielet :
Ta czarna taśma jest z racji tego , że nie ma wnętrza.
No i na razie tyle , ale z racji tego , że nie mam co robić , myślę , że uda mi sie jeszcze dzisiaj okleić ten szkielet poszyciem.
Do nastepnego - papa
Zgadłeś , nagrodą będzie uścisk mojej ręki , jeśli kiedys się spotkamyGregor pisze:Mi to wygląda na Mrap Cougar. Zgadłem
No to dodam od razu , że model pochodzi z wyd. Modelik , a autorem jest Michał Kołodziej , syn sławnego Jana Kołodzieja. Czy prawdziwe okaże sie przysłowie " Niedaleko pada jabłko od jabłoni " to sie okaże , tzn. czy model Michała bedzie tak samo dobrze spasowany jak modele Jana ??
Za dużo robotyIRON_84 pisze:Brak wnętrza trochę rozczarowuje, ja bym się jednak o takie pokusił
Co Ty tak z tym kurzeniem , u mnie pojazdy wychodzą nówki , więc czyściutkie. Pozatym przecież go widać , w końcu z grubej tektury zrobionyIRON_84 pisze:Koło przydało by się przykurzyć co by bieżnik było widać.
- dominik294
- Posty: 129
- Rejestracja: 2010-01-26, 20:25
A może szyby wykonaj zielone?? tak jak tu: http://www.1-87vehicles.org/photo405/mr ... r_usmc.php
Cześć !
No dobra kolor kolorem , ale jaka technika , pomalować folie od wewnątrz , czy wziąść np. folie w kolorze ??
Teraz do rzeczy ; pudło oklejone :
I trochę tłumaczenia się ; fotki oczywiście są w makro więc... hehe żartowałem ; tak na poważnie ; elementy poszycia są dosyć dużymi płaszczyznami , więc ja sobie je porozcinałem na kawałki ( np dach i oba boki to był jeden element ) , dlatego na dachu widać nachodzące na siebie płaszczyzny. Moim błędem było nacięcie liń na zgięciu dach - bok , w pierwszej chwili myślałem , że zagięcie jest pod kątem prostym , a jak sie okazało jest na pół okrągłe , niestety to nacięcie spowodowało załamania papieru , ale mam nadzieję , że jak podoklejam różne skrzynki i takie tam , to nie będzie to aż tak w oczy sie rzucać. W niektórych miejscach , mogą być uwidocznione małe niespasowania , wynikają one właśnie z porozcinania poszycia na kawałki. Wydaje mi się że jeśli najwidoczniejsze elementy skleje dosyć ładnie , to nie powinno się to zbyt ( te niespasowania ) wyrózniać. Jedynym mankamentem była ciut za długa maska ( musiałem troche przyciąć ( ale może to ja coś źle skleiłem , że wyszła za długa ). Generalnie model opracowany jest ( jak na razie ) idealnie. Teraz trochę żałuje , że nie pokusiłem sie o zrobienie nawet bylejakiego wnętrza , na pewno podniosłoby to walory modelu , no ale cóż , może kiedyś skleję sobie takiego kuguara jeszcze raz.
Na razie tyle - działam dalej.
No dobra kolor kolorem , ale jaka technika , pomalować folie od wewnątrz , czy wziąść np. folie w kolorze ??
Teraz do rzeczy ; pudło oklejone :
I trochę tłumaczenia się ; fotki oczywiście są w makro więc... hehe żartowałem ; tak na poważnie ; elementy poszycia są dosyć dużymi płaszczyznami , więc ja sobie je porozcinałem na kawałki ( np dach i oba boki to był jeden element ) , dlatego na dachu widać nachodzące na siebie płaszczyzny. Moim błędem było nacięcie liń na zgięciu dach - bok , w pierwszej chwili myślałem , że zagięcie jest pod kątem prostym , a jak sie okazało jest na pół okrągłe , niestety to nacięcie spowodowało załamania papieru , ale mam nadzieję , że jak podoklejam różne skrzynki i takie tam , to nie będzie to aż tak w oczy sie rzucać. W niektórych miejscach , mogą być uwidocznione małe niespasowania , wynikają one właśnie z porozcinania poszycia na kawałki. Wydaje mi się że jeśli najwidoczniejsze elementy skleje dosyć ładnie , to nie powinno się to zbyt ( te niespasowania ) wyrózniać. Jedynym mankamentem była ciut za długa maska ( musiałem troche przyciąć ( ale może to ja coś źle skleiłem , że wyszła za długa ). Generalnie model opracowany jest ( jak na razie ) idealnie. Teraz trochę żałuje , że nie pokusiłem sie o zrobienie nawet bylejakiego wnętrza , na pewno podniosłoby to walory modelu , no ale cóż , może kiedyś skleję sobie takiego kuguara jeszcze raz.
Na razie tyle - działam dalej.
- dominik294
- Posty: 129
- Rejestracja: 2010-01-26, 20:25