[G] Ursus C-360 (Answer)
: 2018-11-12, 15:56
Witam.
Zapraszam do obejrzenia galerii mojego, jak to ktoś określił kubistyczno-impresjonistycznego Ursusa.
Model skończony, było to pół roku ciekawej pracy, szukania zdjęć i kombinowania. Model ciekawie opracowany – miał sporo detali, ale i czasem sporo uproszczeń, które musiałem uzupełniać bo sumienie mi spokoju nie dawało (i pewien Krzysztof J ), tak więc trzeba było się nauczyć rysować elementy. Model w całości był malowany, co chyba widać. Wykorzystałem elementy wycinane laserem. Poza tym wykorzystałem tez druciki, struny od gitary, patyczki higieniczne, pochłaniacze wilgoci i wiele wiele innych.
Dzięki temu, że po wsiach jeździ od groma C-360 z referencjami nie było problemu. Raz, np. pojechałem po jajka do gospodarza i na podwórku stał Ursus – zrobiłem z 30 zdjęć. Dzięki dużej dostępności zamienników, samoróbkom/modernizacjom gospodarza każdy traktor jest inny. Są egzemplarze super zadbane i czyściutkie, są też modele złomy, które mają jeździć, a nie wyglądać. Właśnie taką maszynę chciałem zrobić – z początku produkcji, taką która wiele przeszła, a gospodarz nie płakał jak uszkodził, tylko dorabiał elementy tym co znalazł w warsztacie.
Ze spraw technicznych: Niestety nie udało mi się wdrożyć żadnej nowej techniki modelarskiej, może przy następnym modelu. Użyte farby:
Podwozie: Pactra A93 RLM76
Felgi: Pactra A26 Light Tan (M)
Obicia: Pactra A21 FS30075
Błotniki: Własny Myyx
Dociążniki i fotel: Pactra A104 Dunkelgelb 1913
Obicia dociążników: Pactra A106 Russ AMT-12
Podziękowania: Krzysiek „Kurt” Z. (za to, że mi mówił co i jak powinno wyglądać) oraz Paweł T. – projektant modelu oraz właściciel strony Modele z Claas’ą (za to, że narysował ten model i podpowiadał co do czego służy).
Pozdrawiam.
Zapraszam do obejrzenia galerii mojego, jak to ktoś określił kubistyczno-impresjonistycznego Ursusa.
Model skończony, było to pół roku ciekawej pracy, szukania zdjęć i kombinowania. Model ciekawie opracowany – miał sporo detali, ale i czasem sporo uproszczeń, które musiałem uzupełniać bo sumienie mi spokoju nie dawało (i pewien Krzysztof J ), tak więc trzeba było się nauczyć rysować elementy. Model w całości był malowany, co chyba widać. Wykorzystałem elementy wycinane laserem. Poza tym wykorzystałem tez druciki, struny od gitary, patyczki higieniczne, pochłaniacze wilgoci i wiele wiele innych.
Dzięki temu, że po wsiach jeździ od groma C-360 z referencjami nie było problemu. Raz, np. pojechałem po jajka do gospodarza i na podwórku stał Ursus – zrobiłem z 30 zdjęć. Dzięki dużej dostępności zamienników, samoróbkom/modernizacjom gospodarza każdy traktor jest inny. Są egzemplarze super zadbane i czyściutkie, są też modele złomy, które mają jeździć, a nie wyglądać. Właśnie taką maszynę chciałem zrobić – z początku produkcji, taką która wiele przeszła, a gospodarz nie płakał jak uszkodził, tylko dorabiał elementy tym co znalazł w warsztacie.
Ze spraw technicznych: Niestety nie udało mi się wdrożyć żadnej nowej techniki modelarskiej, może przy następnym modelu. Użyte farby:
Podwozie: Pactra A93 RLM76
Felgi: Pactra A26 Light Tan (M)
Obicia: Pactra A21 FS30075
Błotniki: Własny Myyx
Dociążniki i fotel: Pactra A104 Dunkelgelb 1913
Obicia dociążników: Pactra A106 Russ AMT-12
Podziękowania: Krzysiek „Kurt” Z. (za to, że mi mówił co i jak powinno wyglądać) oraz Paweł T. – projektant modelu oraz właściciel strony Modele z Claas’ą (za to, że narysował ten model i podpowiadał co do czego służy).
Pozdrawiam.
