Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Fajnie wygląda.
Deski pokładu świetne. Wspominam swoją Ninę z wydawnictwa Warta klejoną w latach 90 ubiegłego wieku tam to żółć pokładu biła po oczach.
Jak po sklejeniu zabezpieczasz żaglowce przed kurzem?
Pozdrawiam
Deski pokładu świetne. Wspominam swoją Ninę z wydawnictwa Warta klejoną w latach 90 ubiegłego wieku tam to żółć pokładu biła po oczach.
Jak po sklejeniu zabezpieczasz żaglowce przed kurzem?
Pozdrawiam
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
W zasadzie nie zabezpieczam, staram się w miarę możliwości "odkurzać" żaglowce, czyli pędzel i areograf lub powietrze sprężone.
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Niestety czasem trafiają się takie modele które potrafią zmęczyć. Ale efekt sklejania jest całkiem dobry. Więc Waść nie marudź tylko sklejają.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Witam zainteresowanych, przechodniów i tych znudzonych, którzy przejrzeli już cały Internet...
Kadłub i wyposażenie skończone, więc można stawiać maszty
Założenie było takie, żeby zrobić całość w standardzie, nie zważając jak będzie wyglądał model.
Kołkownicę zrobiłem z wycinanki, ale jakoś dziwnie wyglądała, blado i jakoś tak...niepasująco.
pociągnąłem elementy laserowe farbą olejną dla plastyków, to samo dotyczy podstaw armat
i porównanie
a tak wygląda całość
PZDR
Kadłub i wyposażenie skończone, więc można stawiać maszty
Założenie było takie, żeby zrobić całość w standardzie, nie zważając jak będzie wyglądał model.
Kołkownicę zrobiłem z wycinanki, ale jakoś dziwnie wyglądała, blado i jakoś tak...niepasująco.
pociągnąłem elementy laserowe farbą olejną dla plastyków, to samo dotyczy podstaw armat
i porównanie
a tak wygląda całość
PZDR
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Bardzo fajnie się Nina prezentuje.
Ja bardzo, bardzo, bardzo dawno temu sklejałem Ninę z wydawnictwa WARTA i moja niestety tylko z bardzo daleka przypominała statek Kolumba.
Pozdrawiam
Ja bardzo, bardzo, bardzo dawno temu sklejałem Ninę z wydawnictwa WARTA i moja niestety tylko z bardzo daleka przypominała statek Kolumba.
Pozdrawiam
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Cieszę się, że się podoba, ale powiem szczerze, że coś nie czuję chemii z tym statkiem. No nic, teraz muszę przygotować maszty. Mam patyki oryginalne, dedykowane do modelu, ale nie wyprofilowane.
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Czasem tak jest. Ja tak miałem z Krotonem - model wychodził fajnie, ale często nie chciało mi się do niego siadać.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Witajcie,
pierwsze sznurki zamontowane
Bloczki jakie użyłem to zestawowe z wycinanki, miałem użyć drewnianych, ale uznałem, że "przetestuję" bloczki kartonowe.
Najpierw maźnąłem Pactrą RLM79 a następnie VanGogh kolor burnt umber.
-->
poniżej skończone bloczki i kilka rei
a tak się prezentują już zamontowane
i grotmaszt postawiony
PZDR
pierwsze sznurki zamontowane
Bloczki jakie użyłem to zestawowe z wycinanki, miałem użyć drewnianych, ale uznałem, że "przetestuję" bloczki kartonowe.
Najpierw maźnąłem Pactrą RLM79 a następnie VanGogh kolor burnt umber.
-->
poniżej skończone bloczki i kilka rei
a tak się prezentują już zamontowane
i grotmaszt postawiony
PZDR
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Bardzo ładnie wygląda, aż cieszy oczy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Ku Nowemu Światu; cz.2, Nina, Shipyard, 1:96
Coraz bardziej cieszy oko ta Twoja Nina.
Czekam na dalsze postępy.
Pozdrawiam
Czekam na dalsze postępy.
Pozdrawiam