[nowość] ORP Wicher (II) - WAK 4/2009

To co nam wiadomo o nowościach i nasze sugestie

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

[nowość] ORP Wicher (II) - WAK 4/2009

#1 Post autor: Kroolo » 2009-05-23, 14:01

Obrazek

Skala: 1:200
Autorzy: R. Cholewiak
Poziom trudności: 3/6
Ilość części: brak danych
Ilość arkuszy z częściami: 11
Ilość rysunków montażowych: 82
Cena detaliczna: 29,00 PLN (w tym 0% VAT)

Model ostatniego polskiego niszczyciela artyleryjskiego (radziecki typ 30bis/Skoryj). Zbudowany dla MW ZSRR w 1951, sprzedany Polsce i wykorzystywany do wczesnych lat 1970-tych. Nie jest to model przedwojennego niszczyciela ORP Wicher, zatopionego w 1939 r. Model średnioskomplikowany, przeznaczony także dla średnio zaawansowanych modelarzy. Z modelem są dostępne akcesoria: laserowo wycinane wręgi oraz metalowe lufy.

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#2 Post autor: filthy » 2009-05-29, 10:50

Obejrzałem go w empiku i zastanawia mnie jedno, po co w środku wycinanki jest plan całego okrętu wydrukowany na kartonie ? To jakiś zabieg marketingowy w celu zwiększenia ilości stron z częściami ? przecież drukując to na kartonie rosną koszty wycinanki :-?

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#3 Post autor: Kroolo » 2009-05-29, 10:54

Koszt samego papieru to niewielki % ceny końcowej. Modele są chyba drukowane zazwyczaj na większych arkuszach niż A4, więc jeśli akurat zbywało miejsca na kartonie to czemu go nie wykorzystać zamiast dokładać kolejne płachty miękkiego?

A w ogóle to jak wyszedł druk? Ładnie się model prezentuje?

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#4 Post autor: filthy » 2009-05-29, 19:21

W sumie racja, i tak mieli by odpad w postaci dwóch stron więc czemu by go nie wykorzystać. Dzięki za wyjaśnienie :-) A co do modelu to z tego co zdążyłem zauważyć jest dość duża ilość rysunków montażowych, jak dla mnie uzbrojenie jest wystarczająco uszczegółowione - trochę jest tej drobnicy :-D papier taki jak w innych modelach WAK-u, z tego co zauważyłem, model jest cały szary z brunatno-brązowym poszyciem. nie przyglądałem się jakoś dokładniej więc więcej nie powiem na jego temat

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zapowiedzi i prezentacje nowych modeli”