[Gorzkie żale na fujarce] Nowy model P. Mistewicza

To co nam wiadomo o nowościach i nasze sugestie

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

[Gorzkie żale na fujarce] Nowy model P. Mistewicza

#1 Post autor: tad » 2009-09-22, 22:09

Cześć,
zainteresowani pewnie wiedzą, że pojawił się nowy model P. Mistewicza - Tiger Moth. Na Konradusie koledzy tradycyjnie przyjęli go bezkrytycznie, ale na ich usprawiedliwienie można dodać to, że wpisywali się tacy, którzy nie skleili żadnego modelu Mistewicza. A ja skleiłem cztery, w tym dwa dwupłaty i zabieram głos - nasze forum też jest częścią tego światka, więc czemu by nie.

Plus dodatni tego modelu to temat - naprawdę ciekawy, malowanie też mi się podoba - ot gusta i guściki. Za to czas głośniej powiedzieć o ograniczeniu, którego P. Mistewiczowi wyraźnie nie chce się pokonać. Chodzi o fatalne zaprojektowanie sterów i lotek - dotyczy to wszystkich ostatnio wydanych projektów tegoautora, poza Avią i Buffalo (w meserszmicie nie wiem). Kto skleił jakikolwiek dwupłat P. Mistewicza ten wie, że lotek i sterów nie idzie w nim wychylić, bo się robią rowy rzędu 0,5 centymetra! Zapraszam do obejrzenia relacji i galerii na mojej stronie, gdzie to widać. Dotyczą Sopwitha Camela i Fokkera D VII - rozpacz bierze, jak się klei te lotki i stery. A wystarczyłoby je zaprojektować tradycyjnie, jak u innych - bez udziwnień.

No i wracam do początku gorzkich żali - pojawił się nowy model, a błędy są te same. Co gorsza - P. Mistewicz zaczął już "klepać" modele według stałych schematów (podobny sposób klejenia kadłuba, podobne sekcje, zaplanowanie poszycia i kabiny itd.) - nie dotyczy to jedynie powielania tego samego meserszmita, tylko sposobu projektowania dwupłatów. W schemacie dwupłatów jest na stałe wpisany błąd z lotkami i sterami - grube dziadostwo, które obniża renomę tego projektanta. Niech nikt nie wciska kitu, że modele z takimi błędami są dla początkujących - chyba ślepy by się tylko zgodził na rowy rzędu pół centymetra na skrzydłach!

Nie kupuję kitu, że to ma być uproszczenie dla początkujących. Ani to łatwe do zrobienia, ani poprawne! Łatwe nie oznacza "z błędami".

Błąd jest łatwy do usunięcia przez projektanta. Jednak warunek taki, ze zamiast "klepać" schemat musiałby się wszystkiemu przyjrzeć ponownie... A koledzy na forach zamiast bezkrytycznie piać hosanny na wysokościach mogliby coś zlepić i się przyjrzeć jak jest :-)
Zły Wilk TAD

Awatar użytkownika
belfast
Posty: 1535
Rejestracja: 2009-03-18, 22:16
Lokalizacja: Warszawa

#2 Post autor: belfast » 2009-09-23, 18:43

Witam :mrgreen: może i ja zabiorę głos w tej sprawie :mrgreen:
widać jak na dłoni na jakim poziomi są moje modele, to nie ulega dyskusji ;-) dodam że dwupłatowce nie są moim zainteresowaniem ale..:
Obrazek nie jest on dokończony ale grzecznie czeka na koniec :-P
nie wiem jak jest w innych dwupłatowcach ale jakoś w tym najwięcej problemu sprawiły mi skrzydła, przy kadłubie nie ma najmniejszych problemów, wszystko pasuje.. co do tych lotek to w pełni zgadzam się z przed mówcą :-? autor też mógłby się też pokusić chociaż o imitację kratownicy w kadłubie a nie tylko nadruk :-? według mnie to poza skrzydłami jest to prosty model i można go polecić osobie która już coś tam w życiu skleiła :-P
pozdrawiam

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3 Post autor: tad » 2009-10-10, 20:25

Obejrzałem sobie dzisiaj oba nowe modele P. Mistewicza (meserszmita i Tiger Motha) i... odłożyłem z powrotem. Przykro mi to mówić, ale te opracowania są zwyczajnie nudne. Wycinanki tego autora można skleić w ilości dwóch różnych opracowań (pierwszo i drugowojenny samolot) i dalej wiadomo czego oczekiwać u niego (podpowiem: niczego ciekawego).

Na początku byłem entuzjastą tego projektanta, skleiłem nawet cztery jego modele, ale teraz jak otwieram kolejny jego zeszyt, a w środku widzę opracowanie na jedno kopyto (znane na wylot z poprzednich zeszytów), to nawet kupować mi się nie chce. Ani to się nie zaleca grafiką, ani interesującym opracowaniem - ot, taka seria na dwa pierwsze modele w życiu, a potem do pożegnania.
TAD

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4 Post autor: tad » 2009-10-23, 14:15

Cześć,
odświeżam temat, bo jest kolejny przykład na to, co opisałem. Na papermodels można zobaczyć sklejonego Po-2 w wykonaniu Seniorelcida (pozdrawiam) - model całkiem ładny, ale... Proszę zobaczyć jak wyglądają szpary (przesadnie duże) pomiędzy sterami i lotkami jeśli buduje się go w standardzie - to nie jest wina modelarza, tylko złej koncepcji projektu P. Mistewicza dotyczącego dwupłatów.

Mam nadzieję, że inni modelarze po chwilowym zachłyśnięciu się projektami tego autora zwrócą uwagę na ten błąd. A P. Mistewicz może przestanie trzymać się utartego szablonu i poprawi to - bo taka jakość psuje mu renomę.
TAD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zapowiedzi i prezentacje nowych modeli”