Forum Modelarskie

Mały Modelarz numer 10-11-12 / 2008,
z modelem

Śmigłowiec WESTLAND SEA KING Mk. 41

Model opracował - Roman Staszałek
Model w skali - 1:33
Cena modelu - 22,00 PLN

http://www.mazowszelok.pl/maly-modelarz

W następnym numerze:
Statek Franciszka Drake'a
„Golden Hind”
Opracowanie modelu - Lech Zuzaski
Skala 1:100


p.s. Czy ktoś już go gdzieś widział, bo w mojej okolicy jeszcze pustka?
Pozdro!

Witam ja dziś widziałem z empiku.. model na mnie zrobił dosyć dobre wrażenie ale nie kupiłem i póki co to nie zamierzam.. a jeżeli ktoś jest zainteresowany to na czarnym forum jest dyskusja na temat modelu, są tam zdjęcia części..
pozdrawiam

Jakby komuś się po Googlach nie chciało szukać :wink: :
http://www.b-domke.de/AviationImages/SeaKing.html
http://rides.webshots.com/album/171948646dbeydO
http://www.jasu.org/pz/hw/hwa/david_har ... /index.htm
http://www.primeportal.net/hangar/ulric ... k41_89+54/
http://www.scale-rotors.com/category/im ... g-mk41-kws
http://www.scale-rotors.com/category/im ... king-asac7
Pozdro!

Ciekawy ten wiatrak! Jak wyszedł graficznie? Kolory nasycone, linie podziału blach są?

Na Kondradusie (link zapodał belfast) i na Papermodels są zdjęcia:
http://www.konradus.com/forum/read.php? ... r=0&page=5
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=5905.0.
Nabyłem dzisiaj tą wycinankę i mam ją teraz przed oczyma. Na mnie model zrobił pozytywne wrażenie. Kolory są przyjemne dla oka, nie są zbyt sztuczne i wyglądają realnie. Jak to się ma do oryginału? Tu jest na przykład zdjęcie z linków wymienionych wcześniej:
http://www.b-domke.de/AviationImages/SeaKing/1851.html
ale to jest inna wersja. Linie podziału blach i nity są . Jedyne co mnie razi to z lekka wnętrze kabiny. Graficznie jest bardzo podobne do tego z ostatniego A-10 i według mnie wygląda trochę sztywno i sztucznie. Chociaż może tylko mi się tak wydaje. Instrukcji nie czytam ale rysunki dobrze obrazują co, gdzie, jak.
Tak więc według mnie model jest wart kupna. Autorem opracowania jest Pan R. Staszałek (chwała bogu że nie Maciejczak ) więc można przewidywać że model jest sklejalny.
Takie są moje odczucia ,ale jak wiadomo wszystko wyjdzie ostatecznie w trakcie pierwszego sklejania .
Pozdro!

Co do niebieskiego koloru,który tak razi kolegów na "czarnym", to moim skromnym zdaniem może, ale nie musi, byc to przekłamanie drukarni. Osobiście miałem przyjemnośc oglądania na żywo ten wiatraczek,chociaż na odległośc kanału . Więc co widziałem, właściwie jakie kolory widziałem. Podchodząc do portu,mając słońce wysoko z lewej strony wydawał mi się imperialistyczny,obecnie sojuszniczy, "Sea King" jasnoszary, po dojściu do nabrzeża zrobił się jasnoniebieski, podobnie jak w wycinance. Kiedy słońce stanęło w zenicie przybrał barwę tego forum, a wcześniej widziany żółty(wcześniej prawie biały) przeszedł w pomarańczowy. Na zdjęciach wraz z towarzyszącym mu "Lynx-em" wyszedł granatowo-pomarańczowy. nasza "Anakonda" barw nie zmieniała . Widocznie takie farby stosują. Też kiedyś pomalowałem zgodnie z zaleceniem ścianę budynku na jasnozielono. Roboty szef nie chciał uznac , ponieważ w słońcu z pewnej odległości kolorek wyglądał na blado-błękitny.

Właśnie obejrzałem wycinankę na własne oczy. Wygląda na to że zdjęcia na "czarnym" pokazywały kolory jaśniejsze niż są faktycznie, albo to wina monitora. W każdym razie kolory które zobaczyłem są zbliżone do zapamiętanych z "żywego" Sea Kinga.

Qwark pisze:W każdym razie kolory które zobaczyłem są zbliżone do zapamiętanych z "żywego" Sea Kinga.

No! Czyli jedna sprawa wyjaśniona jakby ktoś miał wątpliwości.
Ciekaw jestem czy ktoś się za niego niedługo weźmie?
Pozdro!