wash i model 1:400 tirpitz heller

[zawodnik3]

Witam jestem początkującym modelarzem tzn . 25 lat temu sklejałem to co było dostępne ale ograniczałem się do malowania jakimiś wynalazkami oczywiście bez żadnych "postarzeń" a i bez malowania też się człowiek cieszył.
Na gwiazdkę (za moją sygestią) dostałem model tirpitza w skali 1:400 Hellera jestem w fazie początkowej tzn kadłub wraz z pokładem sklejony i pomalowany oraz niektóre wieże i wpadłem na pomysł zastosowania w modelu techniki "wash" tyle że nie mam żadnych doświadczeń. Maluję farbami Humbrol mat. (efekt bardzo mi się podoba) ale tu chyba istnieje problem . Do washa chcę zastosować rozwodnione farby akrylowe ale po próbie przecierania niestety pozostają okropne zacieki i tak nie wiem czy jako rozpuszczalnik stosować coś innego niż wodę? czy jest to w ogóle możliwe na powłokach o głębokim macie? czy może cały model trzeba najpierw polakierować akrylem a potem stosować wash olejny? A co z moim pięknym matem.
No i sprawa zasadnicza czy w tym modelu (skala 1:400) w którym wszystkie ewentualne linie podziału blach, trapy czy bulaje są wypukłe to będzie miało sens. a może jakiś inny pomysł żeby uatrakcyjnić wygląd modelu.
p.s. A może pokusić się o jakiś zestaw blaszek ale nigdzie nie mogę znaleść dedykowanych, może ktoś wie.
Pozdrowienia
-zawodnik3

[FRIDAY]

blaszek do tripitza nieznajdziesz a do okrętow o blaszki niełatwo

[szkp]

FRIDAY, o blaszki do okrętów wcale nie jest tak trudno. Wprawdzie do Tirpitza w 1:400 trzeba sprowadzić z zagranicy, ale są:
http://www.tomsmodelworks.com/catalog/p ... cts_id=126
+ jeszcze może się przydać:
http://www.tomsmodelworks.com/catalog/p ... cts_id=119