Modelarstwo w idei???

Cała teoria i pytania techniczne

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

Modelarstwo w idei???

#1 Post autor: Roadhunter » 2009-03-10, 10:33

Kochana braci modelarska!
Chciałbym poznać Wasze zdanie. Buduję modele od lat, dbam o szczegóły, ale lubię popuścić wodze fantazji, nie trzymając się ściśle np. schematu malowania. Czy w walce o realizm mamy obowiązek porzucić przyjemność z tworzenia? Czy jest to już inna kategoria modelarstwa? Proszę o opinie.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#2 Post autor: r-t » 2009-03-10, 10:46

Jeśli kleisz dla siebie to nie widzę problemu ;-) Przede wszystkim Ty masz czerpać przyjemność z tego co robisz i jeśli lubisz kombinować przy modelu to rób to dalej.

A tak na marginesie temat łapie się raczej pod dział Free Style :roll: Tu prowadzimy relacje i prezentacje skończonych modeli :-)

Pozdrawiam.

Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

#3 Post autor: Roadhunter » 2009-03-10, 11:06

Wiem, zorientowałem się, natomiast ja odlat wierny tylko i wyłącznie plastikom :) I dlatego tak tu wcisnąłem, mam nadzieję, że nikomu to specjalnie nie przeszkadza. Jeśli tak - przepraszam.

Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

#4 Post autor: Roadhunter » 2009-03-10, 11:12

Podam zatem przykład takiego klejenia dla siebie, na razie czysto hipotetyczny, ale kto wie :) Buduję model Su-34 Italeri w 1:72. Malowanie proponowane w instrukcji nawet w wypuście z 2008 obejmuje tylko dwa typy malowania: Kubinka 1994 i Paris Airshow 1995, załóżmy, że oba te malowania kompletnie mi "nie leżą". Model nie idzie na jakiś konkurs, ma sprawić mi frajdę i stawiam go na półce obok innych. Nie zrobię go w wściekłym różu, trzymam się ustalonej kolorystyki, na którą składają się turkus, błękit i szaroniebieski w różnych proporcjach. Takie malowanie mają pierwsze zamówione maszyny seryjne (widoczne na filmikach w Youtube), ale rozkładem plam już się specjalnie nie przejmuję, kładę je niejako "spontanicznie". Czy jest to według Was dopuszczalna rozbieżność, lub twórcze potraktowanie schematów? Czy raczej nie?

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#5 Post autor: OSTOJA » 2009-03-10, 12:45

"Wolnoć Tomku w swoim domku" - i tyle, nie bardzo rozumiem jaki masz problem. Robisz to co lubisz i już a cała reszta na drzewo. :-P :mrgreen:

Awatar użytkownika
Tomasz Mroczkowski
Posty: 478
Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
Lokalizacja: Frombork

#6 Post autor: Tomasz Mroczkowski » 2009-03-10, 15:25

No wiesz, ja tam wolę jak np. Leopard 2 ma poprawnie dobrane kolory i rozkład plam, ale od ciebie zależy czy będzie w kwiatki czy w serduszka...

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#7 Post autor: edipodium » 2009-03-10, 15:38

OSTOJA pisze:"Wolnoć Tomku w swoim domku"
Mam to samo zdanie :mrgreen: . Mi na przykład ostatnio kompletnie odbiło i zrobiłem takie coś:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jest to 7TP z wydawnictwa internetowego Exclusive Models w skali 1/72. Wydrukowany i skserowany. Najpierw skleiłem sobie kserówkę żeby zobaczyć jak to się skleja, a po sklejeniu wpadłem na pomysł że jeśli jest to kserówka to dla czego by nie zrobić czegoś dla jaj :roll: :-P . No i tak powstał pierwszy czołg Dody :mrgreen: .
Roadhunter, tak jak mówią inni sklejaj dla własnej przyjemności.
Pozdro!

Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

#8 Post autor: Roadhunter » 2009-03-10, 16:35

Panowie :) Nie spodziewałem się takiego odzewu :) w kwiatki i serduszka na pewno nie, nie robię obrusu tylko model samolotu :))) 7TP - pomysł... genialny ! Może zrobić konkurs na najbardziej odjechaną wariację?

łosiu
Posty: 60
Rejestracja: 2006-12-29, 08:34

#9 Post autor: łosiu » 2009-03-10, 16:42

Niestety jezeli w instrukcji jest jakieś malowanie, to mamy obowiązek się go trzymać. W przeciwnym wypadku przy najbliższej kontroli grozi nam grzywna, a jeżeli to recydywa to od 2 do 9lat


8-) ;-) :mrgreen:

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#10 Post autor: edipodium » 2009-03-10, 18:02

To za tego 7TP to mnie na dożywocie wsadzą i będę musiał czekać aż mnie Leszek ułaskawi. :-P :lol: :-P :mrgreen:

Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

#11 Post autor: Roadhunter » 2009-03-10, 18:31

Jak nie Leszek to Doda Ci zapłaci kaucję za ten 7TP :))))

Awatar użytkownika
daniello
Posty: 186
Rejestracja: 2008-12-22, 18:25
Lokalizacja: Mysłowice

#12 Post autor: daniello » 2009-03-10, 18:56

Ja myślę natomiast, że modelarstwo bez przeprowadzania jakichkolwiek eksperymentów, w tym wypadku z malowaniem, w ogóle nie istniałoby. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
adamos13
Posty: 131
Rejestracja: 2008-11-01, 10:37
Lokalizacja: Jedlicze

#13 Post autor: adamos13 » 2009-03-10, 20:23

Modelarstwo to sztuka kompromisów, szukanie, drążenie itd itp
Roadhunter - niektóre modele mogą mieć tajemnice o których tylko ty będziesz wiedział tak że luzik ja na ten przykład nie brudzę modeli po prostu bardziej mi się podobają newki i już tak zostanie . :-D

Awatar użytkownika
Tomasz Mroczkowski
Posty: 478
Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
Lokalizacja: Frombork

#14 Post autor: Tomasz Mroczkowski » 2009-03-11, 15:25

łosiu pisze:Niestety jezeli w instrukcji jest jakieś malowanie, to mamy obowiązek się go trzymać. W przeciwnym wypadku przy najbliższej kontroli grozi nam grzywna, a jeżeli to recydywa to od 2 do 9lat


8-) ;-) :mrgreen:
He dobre... :lol:

Roadhunter
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-09, 22:10

#15 Post autor: Roadhunter » 2009-03-15, 11:46

Dochodzimy do sedna sprawy, w pewnym ujęciu można rzec, że w modelarstwie też jest miejsce nie tylko na wierność oryginałom ale i na kreację, na inwencję.
Dobrym przykładem takiej inwencji, której u nas jeszcze się nie docenia (mówię o zawodach) jest ostatni konkurs modelarski bodajże z Wrocka. Chłopak wystartował w nim kapitalnie sklejonym "Wilkiem" (hehe taki P-37 "Łoś" w wersji silnie "Zerstorer") ale ponieważ P.38 powstał tylko jako prototyp, jego wykonanie w wersji "bojowej" było już dużym naciągnięciem, poza tym brakło mu dokumentacji i fantastyczny model "przepadł". Brak takiej kategorii w konkursach, nie uważacie? Myślę, że byłaby szybko zapełniona i nie brakłoby chętnych, potencjalna lista modeli jest wszak długa i ciekawa: Do-335, Go-229, Su-100, XB-70... i tak dalej. Wypowiecie się?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kwestie Teoretyczne”