[relacja] Hanomag Sd.Kfz. 251/1 + BMW R75 1:35 Tamiya
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam tych, którzy śledzą moje poczynania z modelami.
Uznałem że w Hanomagu nie będzie blaszek bo szkoda mi chwilowo na nie kasy wydawać a nie mem sił, chęci i umiejętności, żeby zrobić z tego modelu coś lepszego niż jest, z BMW było łatwiej bo wiem co nieco o motocyklach, a tutaj moja wiedza niestety jest mniejsza, poza tym na dioramie główna rolę nie będzie odgrywać wnętrze modelu a jego wygląd ogólny.
teraz czas już na fotki, wewnątrz trzeba kilka rzeczy poprawić i powinno być dobrze, z zewnątrz wanna została od spodu raz po malowana i teraz czeka na kolejne malowanie <aerografem>, koła praktycznie gotowe z obu stron, w środku e kanistry na razie są tylko położone, i jeden z nich zostanie z tym że chyba będzie przymocowany o jednego ze skrzydeł drzwi.
pozdrawiam i zapraszam do komentowania.
Uznałem że w Hanomagu nie będzie blaszek bo szkoda mi chwilowo na nie kasy wydawać a nie mem sił, chęci i umiejętności, żeby zrobić z tego modelu coś lepszego niż jest, z BMW było łatwiej bo wiem co nieco o motocyklach, a tutaj moja wiedza niestety jest mniejsza, poza tym na dioramie główna rolę nie będzie odgrywać wnętrze modelu a jego wygląd ogólny.
teraz czas już na fotki, wewnątrz trzeba kilka rzeczy poprawić i powinno być dobrze, z zewnątrz wanna została od spodu raz po malowana i teraz czeka na kolejne malowanie <aerografem>, koła praktycznie gotowe z obu stron, w środku e kanistry na razie są tylko położone, i jeden z nich zostanie z tym że chyba będzie przymocowany o jednego ze skrzydeł drzwi.
pozdrawiam i zapraszam do komentowania.
z racji, że wczoraj prace skończyłem szybciej oraz dzisiejszego wolnego po bazgrałem troszkę sobie Hanomag-a dolna część skorupy pomalowana prawie do końca, i jak dobrze pójdzie, dziś jeszcze zamontuję koła góra pomalowana tylko na kolor bazowy, bez przebarwień, rdzy, dry brush i wash-a nie licząc tyłu bo został on przybrudzony razem z drzwiami. przednie zawieszenie gotowe, trzeba tylko wpiąć element, który łączy zwrotnice ze sobą i nimi porusza <nie wiem jak fachowo się to nazywa >
no i gąski szkag jasntrafił zrobiłem dokładnie tak jak opisał sposób kształtowania ich Kodi1976 w mojej relacji z Panzer IV i sie po prostu po 5 sekundach zmniejszyły o 50% i teraz są rozmiarów tych z Wespe w skali 1:76 :-/ :-/ :-/ więc jutro jadę na miasto z nadzieją, że w sklepie będą jeszcze gąski do Hanomaga.
EDIT: na mieście byłem, ogniwka zakupiłem, będzie zabawa i to niezła jestem ciekaw czy mi sie uda to po kleić do kupy bo nigdy tego nie robiłem jeszcze może ktoś mi w jakiś prosty sposób wyjaśnić jak je składać ze sobą, bo mam pewne podejrzenia ale chcę się upewnić. na koniec daje fotkę poglądową na BMW i Hanomaga.
pozdrawiam r-t.
2nd Edit: po godzinie zabawy mam sklejone 8 ogniwek a jest ich w sumie 116 daję rade
EDIT: na mieście byłem, ogniwka zakupiłem, będzie zabawa i to niezła jestem ciekaw czy mi sie uda to po kleić do kupy bo nigdy tego nie robiłem jeszcze może ktoś mi w jakiś prosty sposób wyjaśnić jak je składać ze sobą, bo mam pewne podejrzenia ale chcę się upewnić. na koniec daje fotkę poglądową na BMW i Hanomaga.
pozdrawiam r-t.
2nd Edit: po godzinie zabawy mam sklejone 8 ogniwek a jest ich w sumie 116 daję rade
Witam Serdecznie.
Ostatnio usilnie starałem się coś zrobić by prace poszły do przodu ale od jakiegoś czasu, ale nic z tego, mam po składane 2/3 jednej gąski Hanomag'a, BMW jak stało tak stoi jedynie do kupiłem Figurki Dragona i tak to wszystko bezwładnie leży sobie w szafce. Zastanawiałem sie co zrobić i postanowiłem przerwać na jakiś czas relację i po szukać zapału do jej kontynuowania w czymś innym, na jak długo stanie tego nie wiem ale modele na pewno skończę
pozdrawiam r-t.
Ostatnio usilnie starałem się coś zrobić by prace poszły do przodu ale od jakiegoś czasu, ale nic z tego, mam po składane 2/3 jednej gąski Hanomag'a, BMW jak stało tak stoi jedynie do kupiłem Figurki Dragona i tak to wszystko bezwładnie leży sobie w szafce. Zastanawiałem sie co zrobić i postanowiłem przerwać na jakiś czas relację i po szukać zapału do jej kontynuowania w czymś innym, na jak długo stanie tego nie wiem ale modele na pewno skończę
pozdrawiam r-t.
Haluś takie cuś kupiłem, głównie, dla wzoru malowania figurek :
Relację może wznowię jak uda mi się prze męczyć te <przepraszam za wyrażenie> cholerne gąsienice.
Gregor, niestety nic na siłę się nie da, a co do fotki tygodnia to tylko jeden mój model został nią wyróżniony i w dodatku był to model wykonany dawno dawno temu jak jeszcze do podstawówki chodziłem, a teraz jakoś moim modelom wiele brakuje do dobrej jakości.
Relację może wznowię jak uda mi się prze męczyć te <przepraszam za wyrażenie> cholerne gąsienice.
Gregor, niestety nic na siłę się nie da, a co do fotki tygodnia to tylko jeden mój model został nią wyróżniony i w dodatku był to model wykonany dawno dawno temu jak jeszcze do podstawówki chodziłem, a teraz jakoś moim modelom wiele brakuje do dobrej jakości.