Akademia umiejętności część 1, Yakovlev Yak-11

Galerie i warsztaty z budowy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

Akademia umiejętności część 1, Yakovlev Yak-11

#1 Post autor: Petlakow » 2008-08-19, 19:13

Przedstawiam w tej relacji samolot szkolno-treningowy Yakovlev Yak-11 w skali 1/72. Nie wspomnę że jest to staroć który kupiłem razem z pięcioma innymi vacuformami za jedyne 10zł. Na początek fotka ogólnego zestawu:
Obrazek

Niestety miałem egzemplarz wybrakowany. Nie było w nim osłony kabiny i kalkomanii polskich szachownic (oprócz jednej i dwóch pozostałych oznakowań dla innych państw). Dokumentację stanowił jeden arkusz planów znaleziony na airwar.ru. Niestety brak mi najważniejszego, czyli planów lub zdjęć wnętrza. Z tego co mi wiadomo to samolot zbudowano na bazie Yak'a-3. Jedyny zachowany w Polsce egzemplarz stoi w Krakowie. No jasny gwint, chyba nie będę szedł po fotki wnętrza do Krakowa i to piechotą. No ale dosyć tego "pindolenia o Chopinie" i czas pokazać co dziś zdziałałem. Na początek wyciąłem górną połówkę lewego płata. Porównując z planem stwierdziłem jednoznacznie że linie podziału są w porządku. Spód połówki pocieniowałem papierem ściernym by uzyskać odpowiednią grubość. Następną czynnością było naniesienie rysunku nitów. Przy odrobinie wprawy poszło mi to dosyć dobrze. Tylko nie wiem czy po pomalowaniu będą widoczne. Pytam bo miałem taki problem jak robiłem B-25 z bilka. Pomalowałem podkładem a na następny dzień kolorem właściwym i się spostrzegłem że nitów nie ma na powierzchni. Co w takim przypadku robić? Na razie prezentuję to co dziś działałem
Obrazek Obrazek Obrazek

End of Part 1.

P.S. prosiłbym by nikt nie przyczepiał się do nazewnictwa. To tylko i wyłącznie moje przyzwyczajenie.
Ostatnio zmieniony 2008-08-19, 22:35 przez Petlakow, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Schmmitt
Posty: 308
Rejestracja: 2006-09-19, 16:59
Lokalizacja: Wrocław

#2 Post autor: Schmmitt » 2008-08-19, 20:23

Mylisz się, samolot nie był wzorowany na Yaku 3 , nawet gdybyś poszedł do muzeum w Krakowie to i tak byś nie zrobił zdjęć kabiny. Po pierwsze nie wpuszczają za liny oddzielające samoloty od widowni, a po drugie z tego co pamiętam i spis zbiorów muzealnych potwierdza że nie ma tam Yaka 3 ale jest za to Yak 11 ale to tak na uboczu....

Tu masz zdjęcia kabiny. Szukanie w google nie boli wierz mi. Moja metoda szukania zdjęć kokpitów wygląda tak(oczywiście chodzi o wyszukiwanie obrazów w google) : wpisuje co to za samolot i dopisuje słówko "cockpit" (np Yak 11 cockpit). Masz 99,9% szans (o ile to znany samolot) że znajdziesz parę zdjęć .

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-08-19, 22:37 przez Schmmitt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#3 Post autor: Petlakow » 2008-08-19, 21:40

Po co to skoro już mam to co potrzebowałem. Sama bryła i reszta oprócz usterzenia wygląda jak poźniejszy Yak-52. Nie wiem tylko dlaczego jedna osoba z modelworka twierdzi że na płatach nitowania nie było w tym Yaku.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#4 Post autor: Kroolo » 2008-08-19, 22:41

Jak-3 miał poszycie skrzydeł sklejkowe - może w 11 było podobnie i stąd brak nitów?

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#5 Post autor: Petlakow » 2008-08-20, 10:18

Ok jakoś to poprawię. Oczywiście na kadłubie były nity.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#6 Post autor: Kroolo » 2008-08-20, 10:33

Poczekaj - powoli. Trzeba popatrzeć jak było :-)

EDIT: chyba mam!

"W samolocie zastosowano kadłub spawany z rur stalowych, kryty sklejką i płótnem, skrzydło konstrukcji metalowej, wolnonośne, dwudźwigarowe, pokryte gładką blachą duralową o grubości 1-2mm, usterzenie metalowe, stateczniki kryte blachą, stery płótnem..." - TBiU 076

Kilka fotek w miarę współczesnych:

http://lh5.ggpht.com/_vu7m_ZOxM9o/R8OoU ... C05652.JPG

http://lotnictwo.net/foto.php?id=117534

i kilka innych tutaj:

http://lotnictwo.net/galselect.php?p=10 ... DESC&wpis=

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#7 Post autor: Petlakow » 2008-08-20, 19:40

Zresztą mogą być różne warianty tej maszyny które są na fotkach. Przy okzaji powiem że całą relację przeniosłem z modelworka. Ale do rzeczy.

Part 2

Zamiast pisać o pierdołach zabrałem się za klejenie Yaka.
Na dobry początek wyciąłem z płytki połowki kadłuba i dolną połówkę płata:
Obrazek

Kadłub został dokładnie wyszlifowany z jednoczesnym pasowaniem elementów by nie wpaść w trakcie klejenia.

Na górnej połówce poprawiłem linie podziału no i rzecz jasna nity:
Obrazek

Ostanią rzeczą było wykonie otworu w kabine ucznia i instruktora, i rozpocząłem nitowanie kadłuba.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#8 Post autor: Kroolo » 2008-08-20, 21:45

A ja tak offtopicznie: skąd się biorą te Yaki? W MPK jeżdżą Yeltche ? Jakoś samoloty Jak kojarzą mi się z Jakowlewem przez "J" pisane... W Polsce żyjemy...

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#9 Post autor: Petlakow » 2008-08-21, 10:14

Następny który się do nazwy przyczepia. Litości ja piszę tak jak mi się podoba.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#10 Post autor: Kroolo » 2008-08-21, 10:31

Ok - pytam skąd się to bierze :-)

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#11 Post autor: Petlakow » 2008-08-21, 16:33

Poprostu nazwa angielsko brzmiąca i tyle

Awatar użytkownika
Petlakow
Posty: 191
Rejestracja: 2007-03-24, 18:47
Lokalizacja: Toronto (Canada)

#12 Post autor: Petlakow » 2008-10-10, 20:18

Łell done the NTC Cato has been destrojd. Udało mi się zacząć walorkę kabiny załogi. Na początek usunąłem imitacje orczyka:
ObrazekObrazek

Następnie zamontowałem kratownicę, która jednym słowem mi nie wyszła. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dopiero uczę się podstaw waloryzacji tak więc wyjdzie jak wyjdzie:
ObrazekObrazek

No i wycięta tablica przyrządów nie pierwszych lotów:
ObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 2008-10-10, 21:38 przez Petlakow, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie i warsztaty”