[Relacja] Mitsubishi ZERO zeke 52 1:32 [Tamiya]
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] Mitsubishi ZERO zeke 52 1:32 [Tamiya]
Witam
Dziś na warsztacik wchodzi jak zwykle samolot, a mianowicie mitsubishi ZERO zeke 52 od Tamiya w skali 1:32
Dziś pomalowałem jedną warstwę farby:
I teraz mam do bardziej zorientowanych w technice malowaniu pytanie, a mianowicie na którym zdjęciu lepiej mi wyszło pomalowanie pierwszą warstwą??
[1]
[2]
A tu złożone dwie połówki kadłuba(na sucho )
Jeśli ktoś zechce mogę zrobić in-box i dodać na zdjęciach jakiś przedmiot dla porównania jakiej to jest wielkości.
CDN....
Pozdrawiam.
MeSSer
Dziś na warsztacik wchodzi jak zwykle samolot, a mianowicie mitsubishi ZERO zeke 52 od Tamiya w skali 1:32
Dziś pomalowałem jedną warstwę farby:
I teraz mam do bardziej zorientowanych w technice malowaniu pytanie, a mianowicie na którym zdjęciu lepiej mi wyszło pomalowanie pierwszą warstwą??
[1]
[2]
A tu złożone dwie połówki kadłuba(na sucho )
Jeśli ktoś zechce mogę zrobić in-box i dodać na zdjęciach jakiś przedmiot dla porównania jakiej to jest wielkości.
CDN....
Pozdrawiam.
MeSSer
Ostatnio zmieniony 2010-02-05, 12:38 przez MeSSer, łącznie zmieniany 1 raz.
nie będzie ich widać bo kabina jest osobnym elementem(mogę Ci pokazać zdjęcia z instrukcji)r-t pisze:dlaczego nie zaszpachlowałeś śladów po wypychaczach <czy jak się to tam zwie>,
Tylko w tym miejscu jest ten kolor w reszcie jest zupełnie inny kolor najpierw zrobię ten "sektor" a potem reszta kadłubar-t pisze:jak już malujesz wnętrze, to może lepiej by było machnąć pędzlem kilka razy więcej i pomalować całe wnętrze
Pozdrawiam
MeSSer
Zrobiłem... hmm nie wiem jak to się nazywa w instrukcji pisze że jest to A.M.C. cokolwiek to znaczy.
A tu jakieś butle też nie wiem od czego
Wyszły mi paskudnie te butle, wiec idą do poprawy, ale nie wiem czy usunąć całą farbę czy tylko wziąć papier ścierny 1000 lub 2000 i wyrównać nim powierzchnie a potem rozcieńczyć tę farbę i położyć cienką warstwę jak myślicie co lepsze?
Pozdrawiam
MeSSer
A tu jakieś butle też nie wiem od czego
Wyszły mi paskudnie te butle, wiec idą do poprawy, ale nie wiem czy usunąć całą farbę czy tylko wziąć papier ścierny 1000 lub 2000 i wyrównać nim powierzchnie a potem rozcieńczyć tę farbę i położyć cienką warstwę jak myślicie co lepsze?
Pozdrawiam
MeSSer
albo w Cleanlux na 10 min i można malować. . Osobiście doradzam włożyć w denaturat albo Cleanlux wszystko i jeszcze raz pomalować porządnie, bo wnętrze kabiny po pierwsze do szpachlowania a po drugie malowanie też wyszło po Japońsku czyli "jakotako".r-t pisze:Butle w denaturat na 2 godziny i maluj jeszcze raz
Pozdrawiam
Messer, to co żeś zrobił, to profanacja tego modelu
Zmyj to wszystko i maluj od początku, zaczynając od tej bambusowej zieleni.
Potrzebna będzie Ci jeszcze ta farba:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H063&lang=pl
Bezwględnie potrzebna do wnęk podwozia, klap, wnęki kółka ogonowego , wnętrza kadłuba (np. na ścianki pod butlami za wręgą fotela) ...
Przypominam, że jest to najlepiej opracowany model Zero jaki kiedykolwiek został zrobiony w plastiku, więc nie profanuj go .
Popatrz , takie rzeczy zawsze pomagają:
http://hyperscale.com/features/2002/a6m5rc_1.htm
W tym na dole są bardzo fajne zdjęcia
http://hsfeatures.com/features04/a6m532ts_1.htm
I tu trochę jest
http://www.largescaleplanes.com/article ... amzero.php
I tu bardzo dużo widać:
http://www.modellversium.de/galerie/9-f ... amiya.html
Widzisz ten kolor na klapach i we wnękach ? To właśnie ta farba Gunze. Tamiya nie robi takiego koloru.
Pozdr
[edit] Zapomniałem dodać - ja też nie mam w zwyczaju szpachlować i szlifować śladów po wypychaczach, schowanych w miejscach niewidocznych po sklejeniu. Ale jak kiedyś znajdę logiczne uzasadnienie potrzeby szpachlowania takich rzeczy, to pewnie zacznę.
A butle pomalowałbym tak:
1). najpierw ciemnym kolorem całość za wyjątkiem zaworu.
2). taśmą maskującą Tamki owinąłbym w koło korpus butli przy obejmach i podstawie tak, żeby oddzielić elementy malowane aluminium od korpusu butli. Dopiero teraz machnąłbym aluminum.
3). na koniec pomalowałbym złotem zawór, wcześniej zabezpieczając końcówkę korpusu butli maskolem firmy TALENS (jest o niebo lepszy od humbrola)
4). dokleiłbym gotowe butle do wcześniej pomalowanej wewnętrznej ściany kadłuba, zdrapując delikatnie farbę z miejsc styku/klejenia elementów.
Zmyj to wszystko i maluj od początku, zaczynając od tej bambusowej zieleni.
Potrzebna będzie Ci jeszcze ta farba:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H063&lang=pl
Bezwględnie potrzebna do wnęk podwozia, klap, wnęki kółka ogonowego , wnętrza kadłuba (np. na ścianki pod butlami za wręgą fotela) ...
Przypominam, że jest to najlepiej opracowany model Zero jaki kiedykolwiek został zrobiony w plastiku, więc nie profanuj go .
Popatrz , takie rzeczy zawsze pomagają:
http://hyperscale.com/features/2002/a6m5rc_1.htm
W tym na dole są bardzo fajne zdjęcia
http://hsfeatures.com/features04/a6m532ts_1.htm
I tu trochę jest
http://www.largescaleplanes.com/article ... amzero.php
I tu bardzo dużo widać:
http://www.modellversium.de/galerie/9-f ... amiya.html
Widzisz ten kolor na klapach i we wnękach ? To właśnie ta farba Gunze. Tamiya nie robi takiego koloru.
Pozdr
[edit] Zapomniałem dodać - ja też nie mam w zwyczaju szpachlować i szlifować śladów po wypychaczach, schowanych w miejscach niewidocznych po sklejeniu. Ale jak kiedyś znajdę logiczne uzasadnienie potrzeby szpachlowania takich rzeczy, to pewnie zacznę.
A butle pomalowałbym tak:
1). najpierw ciemnym kolorem całość za wyjątkiem zaworu.
2). taśmą maskującą Tamki owinąłbym w koło korpus butli przy obejmach i podstawie tak, żeby oddzielić elementy malowane aluminium od korpusu butli. Dopiero teraz machnąłbym aluminum.
3). na koniec pomalowałbym złotem zawór, wcześniej zabezpieczając końcówkę korpusu butli maskolem firmy TALENS (jest o niebo lepszy od humbrola)
4). dokleiłbym gotowe butle do wcześniej pomalowanej wewnętrznej ściany kadłuba, zdrapując delikatnie farbę z miejsc styku/klejenia elementów.
Ta butla to już jest prawie zrobiona, zmyłem to wszystko z niej i od początku, ale takie pytanie po co mam zmywać tą bambusową zieleń?Radzio65 pisze:Zmyj to wszystko i maluj od początku, zaczynając od tej bambusowej zieleni.
Radzio65 pisze:Potrzebna będzie Ci jeszcze ta farba:
http://www.gunze.pl/go/_i...id=H063〈=pl
Bezwględnie potrzebna do wnęk podwozia, klap, wnęki kółka ogonowego , wnętrza kadłuba (np. na ścianki pod butlami za wręgą fotela) ...
Tamiya nie produkuje, ale można zmieszać kolory które tamyia produkuje nawet w instrukcji jest, ale mogę się zaopatrzyć w ten kolorRadzio65 pisze:Widzisz ten kolor na klapach i we wnękach ? To właśnie ta farba Gunze. Tamiya nie robi takiego koloru.
Właśnie będę się starał jak tylko moge a z tymi butlami to jednorazowa wpadkaRadzio65 pisze:Przypominam, że jest to najlepiej opracowany model Zero jaki kiedykolwiek został zrobiony w plastiku, więc nie profanuj go .
Właśnie tak zrobiłem zanim przeczytałem Twojego posta a i jak coś, tam Jeszcze nic nie jest przyklejone.Radzio65 pisze:[edit] Zapomniałem dodać - ja też nie mam w zwyczaju szpachlować i szlifować śladów po wypychaczach, schowanych w miejscach niewidocznych po sklejeniu. Ale jak kiedyś znajdę logiczne uzasadnienie potrzeby szpachlowania takich rzeczy, to pewnie zacznę.
A butle pomalowałbym tak:
1). najpierw ciemnym kolorem całość za wyjątkiem zaworu.
2). taśmą maskującą Tamki owinąłbym w koło korpus butli przy obejmach i podstawie tak, żeby oddzielić elementy malowane aluminium od korpusu butli. Dopiero teraz machnąłbym aluminum.
3). na koniec pomalowałbym złotem zawór, wcześniej zabezpieczając końcówkę korpusu butli maskolem firmy TALENS (jest o niebo lepszy od humbrola)
4). dokleiłbym gotowe butle do wcześniej pomalowanej wewnętrznej ściany kadłuba, zdrapując delikatnie farbę z miejsc styku/klejenia elementów.
I jeszcze jedno karz mnie za każde przewinienie w tym modelu i jak byś mógł to napisz jak to naprawić
Pozdrawiam
MeSSer
Po co zmywać zieleń ?
Zobacz jak wygląda - położona nierówno, a w większości miejsc prześwituje plastik przez cienką warstwę farby. Chłopie popraw to, szkoda tego modelu na takie niedoróbki
Messer, wczoraj wyciągnąłem z pudełka swoje Zero, obejrzałem dokładnie i wiesz co ..., wszystkie ślady po wypychaczach w obszarze kabiny powinno się zaszpachlować i wyszlifować. To nie ulega wątpliwości w tym przypadku ...
Pozdr.
Zobacz jak wygląda - położona nierówno, a w większości miejsc prześwituje plastik przez cienką warstwę farby. Chłopie popraw to, szkoda tego modelu na takie niedoróbki
Messer, wczoraj wyciągnąłem z pudełka swoje Zero, obejrzałem dokładnie i wiesz co ..., wszystkie ślady po wypychaczach w obszarze kabiny powinno się zaszpachlować i wyszlifować. To nie ulega wątpliwości w tym przypadku ...
Pozdr.
Ehh.... a jednak, wiec zdejmuje te farbę i zaszpachluje, pewnie jak ich się nie zaszpachluje to będzie widać ślady po wypychach?Messer, wczoraj wyciągnąłem z pudełka swoje Zero, obejrzałem dokładnie i wiesz co ..., wszystkie ślady po wypychaczach w obszarze kabiny powinno się zaszpachlować i wyszlifować. To nie ulega wątpliwości w tym przypadku
A co do farby to na pierwszych zdjęciach była pierwsza warstwa, a w następnym poście była druga a wszystkie części nie były przyklejone.
Pozdrawiam
MeSSer
Powiedż mi tylko dlaczego pomalowane butle przykleiłeś na niepomalowane burty?! Jeśli ich wogóle nie bezie widac to po co przyklejać.. jeśli jednak będą choć troszkę widoczne "goły" plastyk zniszczy cały efekt!
Radzio masz rację co do tego maskolu: jest wyśmienity- zanabyłem takowy, z tym że ja nie mam porównania z innymi..
Pozdrawiam!
Radzio masz rację co do tego maskolu: jest wyśmienity- zanabyłem takowy, z tym że ja nie mam porównania z innymi..
Pozdrawiam!
Co chwilę pisze że nie są przyklejone Butla tlenowa jest przyczepiona za pomocą taśmy a A.M.C. jest wciśnięte, skończę szpachlować te ślady po wypychach i zacznę malować od nowa tą zieleń, a potem zacznę malować srebrnymPaws pisze:Powiedz mi tylko dlaczego pomalowane butle przykleiłeś na niepomalowane burty?! Jeśli ich wogóle nie bezie widać to po co przyklejać.. jeśli jednak będą choć troszkę widoczne "goły" plastyk zniszczy cały efekt!
Pozdrawiam
MeSSer
Witam
W zawiązku z narastającymi pytaniami dlaczego nie zaszpachlowałem śladów po wypychach postanowiłem zacząć od początku i wszystko poprawić.
Zacząłem od wyznaczenia miejsc w których będę kład szpachlę
Następnie nałożyłem szpachlę w te miejsca
Po kilku minutach zdjąłem taśmę i wygląda to tak
Używam szpachli Tamiya putty basic type
Powoli poprawiam też te butle tlenową
Chyba jeszcze nałożę jedną warstewkę farby(XF-18)
Prosił bym was o opinie o mojej metodzie szpachlowania, a jej dalszy przebieg pokarzę jutro
Pozdrawiam
MeSSer
W zawiązku z narastającymi pytaniami dlaczego nie zaszpachlowałem śladów po wypychach postanowiłem zacząć od początku i wszystko poprawić.
Zacząłem od wyznaczenia miejsc w których będę kład szpachlę
Następnie nałożyłem szpachlę w te miejsca
Po kilku minutach zdjąłem taśmę i wygląda to tak
Używam szpachli Tamiya putty basic type
Powoli poprawiam też te butle tlenową
Chyba jeszcze nałożę jedną warstewkę farby(XF-18)
Prosił bym was o opinie o mojej metodzie szpachlowania, a jej dalszy przebieg pokarzę jutro
Pozdrawiam
MeSSer