Hatsushimo - Aoshima, 1:700
: 2013-03-15, 16:39
				
				Witam w mojej hardkorowej relacji z budowy japońskiego niszczyciela typu Hatsuharu- Hatsushimo (初霜- Pierwszy Mróz)  
 
Relacja hardkorowa bo model sam w sobie jest praktycznie gładką bryłą bez żadnych detali, a to oznacza duuuuuuuuuuuuuuuuużo zabawy.


Kadłub był jedną wielką jamą skurczową i musiałem go pacnąć szpachlą na całej długości. Do Pierwszego Mrozu kupiłem już relingi od Abera, ale muszę kupić jeszcze drzwi okrętowe, drut i polistyren żeby mieć z czego części dorabiać.
Życzcie mi powodzenia i anielskiej cierpliwości, przydadzą się 
 
Pozdrawiam!
			 
 Relacja hardkorowa bo model sam w sobie jest praktycznie gładką bryłą bez żadnych detali, a to oznacza duuuuuuuuuuuuuuuuużo zabawy.


Kadłub był jedną wielką jamą skurczową i musiałem go pacnąć szpachlą na całej długości. Do Pierwszego Mrozu kupiłem już relingi od Abera, ale muszę kupić jeszcze drzwi okrętowe, drut i polistyren żeby mieć z czego części dorabiać.
Życzcie mi powodzenia i anielskiej cierpliwości, przydadzą się
 
 Pozdrawiam!
 (chyba że chodzi o tzw. kurdupel-skale)
  (chyba że chodzi o tzw. kurdupel-skale)