Kfz. 232 - Seydlitz - Grecja 1941 - Tamiya 1:35
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Kfz. 232 - Seydlitz - Grecja 1941 - Tamiya 1:35
Kfz. 232 Shwerer Panzerspahwagen (8-rad) <Fu> - Seydlitz - bo tak to ustrojstwo w pełni wabiło to kolejny model który sporo naczekał się, aż trafił na mój warsztat.
Obrazek
Pojazd doskonale znany, obecny na frontach od agresji na nasz kraj aż po kryzys w Afryce i ostatnie walki na froncie wschodnim.
Model który zamierzam wykonać to popularny egzemplarz o nazwie "Seydlitz" widocznej na bocznej płycie pancerza przedniego.
By wiernie odtworzyć malowanie użyję farb AK interactive techniką modulacji oraz kalek firmy Echelon, która wypuściła limitowaną edycję do tego egzemplarza historycznego.
Co stanowi ciekawostkę to stemple zdawczo-odbiorcze na tablicach rejestracyjnych, niespotykane nigdzie indziej na wojennych fotografiach.
Co do strony warsztatowej model dopasuję do standardów naszych czasów za pomocą blaszek eduarda, kół żywicznych PanzerArtu oraz Lufy toczonej od Jordi Rubio.
Pojazd zamierzam umieścić historycznie w okresie podboju Grecji - konkretnie na Krecie po zdobyciu wyspy przez wojska powietrznodesantowe.
Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam
Obrazek
Pojazd doskonale znany, obecny na frontach od agresji na nasz kraj aż po kryzys w Afryce i ostatnie walki na froncie wschodnim.
Model który zamierzam wykonać to popularny egzemplarz o nazwie "Seydlitz" widocznej na bocznej płycie pancerza przedniego.
By wiernie odtworzyć malowanie użyję farb AK interactive techniką modulacji oraz kalek firmy Echelon, która wypuściła limitowaną edycję do tego egzemplarza historycznego.
Co stanowi ciekawostkę to stemple zdawczo-odbiorcze na tablicach rejestracyjnych, niespotykane nigdzie indziej na wojennych fotografiach.
Co do strony warsztatowej model dopasuję do standardów naszych czasów za pomocą blaszek eduarda, kół żywicznych PanzerArtu oraz Lufy toczonej od Jordi Rubio.
Pojazd zamierzam umieścić historycznie w okresie podboju Grecji - konkretnie na Krecie po zdobyciu wyspy przez wojska powietrznodesantowe.
Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam
Witam,
Pewnie większość zapomniała o moim boju z tym modelem.
Porada dla tych, którzy zakupią ten model i blaszki, by nie wymieniali zawiasów, bo te na modelu są dużo bardziej wyraziste, a po zaaplikowaniu blaszek zanikają w modelu.
Dlatego też ja wymieniłem tylko ten na górnej płycie i widząc efekt zaniechałem dalszych modyfikacji tych elementów.
Natomiast pozostałe obowiązkowe pozycje takie jak rynny przy wizjerach, mocowania siatki maskujące obok nich i żaluzje silnika zostały już zrobione. Dodatkowo zamieniłem plastikowe osłony chroniące przed zaklinowaniem wieży od pocisków ppanc. na eduardowskie. Od razu lepiej.
Na dowód że coś się dzieje w temacie kolejna porcja zdjęć.
Może i nie jest to najczyściej składany model na forum, ale sporo szlifierki na modelu robi swoje...
Model stanie na takiej podstawce:
Pozdrawiam
Pewnie większość zapomniała o moim boju z tym modelem.
Porada dla tych, którzy zakupią ten model i blaszki, by nie wymieniali zawiasów, bo te na modelu są dużo bardziej wyraziste, a po zaaplikowaniu blaszek zanikają w modelu.
Dlatego też ja wymieniłem tylko ten na górnej płycie i widząc efekt zaniechałem dalszych modyfikacji tych elementów.
Natomiast pozostałe obowiązkowe pozycje takie jak rynny przy wizjerach, mocowania siatki maskujące obok nich i żaluzje silnika zostały już zrobione. Dodatkowo zamieniłem plastikowe osłony chroniące przed zaklinowaniem wieży od pocisków ppanc. na eduardowskie. Od razu lepiej.
Na dowód że coś się dzieje w temacie kolejna porcja zdjęć.
Może i nie jest to najczyściej składany model na forum, ale sporo szlifierki na modelu robi swoje...
Model stanie na takiej podstawce:
Pozdrawiam
Przed nami kolejna porcja zdjęć.
Tak po przejrzeniu ich wydaje się całość strasznie nie estetyczna...
To efekt intensywnej obróbki miejsc gdzie stare detale są wymieniane na blaszane. Druga sprawa to plastik którego ubytki wychodzą jakby miały kolor biały.
Straszna mordęga z klamrami i zapięciami. Na całe szczęście idzie całość prac do przodu.
Ad rem.
Waloryzacja gaśnic.
Łopata
Zamki i zapięcia
Układ błotników
Skrzynka z waloryzowanymi zamkami
Narzędzia z przodu pojazdu odlane przez Tamiyę były jako jeden element. Obecny wygląd:
Pozdrawiam.
Tak po przejrzeniu ich wydaje się całość strasznie nie estetyczna...
To efekt intensywnej obróbki miejsc gdzie stare detale są wymieniane na blaszane. Druga sprawa to plastik którego ubytki wychodzą jakby miały kolor biały.
Straszna mordęga z klamrami i zapięciami. Na całe szczęście idzie całość prac do przodu.
Ad rem.
Waloryzacja gaśnic.
Łopata
Zamki i zapięcia
Układ błotników
Skrzynka z waloryzowanymi zamkami
Narzędzia z przodu pojazdu odlane przez Tamiyę były jako jeden element. Obecny wygląd:
Pozdrawiam.
Witam w kolejnej aktualizacji.
Model powoli zaczyna przypominać 8-kołowy pojazd.
Podczas festiwalu w Jaworznie dokupiłem metalowe skrajniki, o niebo lepsze od plastikowych, choć nieco krótsze.
Zamontowałem (wymęczyłem się piekielnie) też przedni stelaż wraz z płytą.
Błotniki otrzymały dodatkową blaszkę na dole przy kołach
Wymianie uległy też obie lufy w wieży
Przód pojazdu wygląda już całkiem nieźle
Oczyściłem też nieco tył
Rzut z boku
Wymieniony też stopień na blaszkowany (ryflowana blacha)
No i wisienka na torcie, czyli porównanie osłon tłumika...
Model powoli zaczyna przypominać 8-kołowy pojazd.
Podczas festiwalu w Jaworznie dokupiłem metalowe skrajniki, o niebo lepsze od plastikowych, choć nieco krótsze.
Zamontowałem (wymęczyłem się piekielnie) też przedni stelaż wraz z płytą.
Błotniki otrzymały dodatkową blaszkę na dole przy kołach
Wymianie uległy też obie lufy w wieży
Przód pojazdu wygląda już całkiem nieźle
Oczyściłem też nieco tył
Rzut z boku
Wymieniony też stopień na blaszkowany (ryflowana blacha)
No i wisienka na torcie, czyli porównanie osłon tłumika...
Wash AK interactive for Panzer Grey zniszczył nieco model.
Powstały nieścieralne plamy :/ (tzn ścieralne razem z farbą...)
Zretuszowałem co się da i poprawiłem zwykłym washem od Mig.
Położyłem częściowo też farby olejne i byćmoże uda się zakamuflować te plamy. Jeśli to nie zda egzaminu, to na tapetę pujdą pigmenty.
Nie poddam się.
Pozdrawiam
Powstały nieścieralne plamy :/ (tzn ścieralne razem z farbą...)
Zretuszowałem co się da i poprawiłem zwykłym washem od Mig.
Położyłem częściowo też farby olejne i byćmoże uda się zakamuflować te plamy. Jeśli to nie zda egzaminu, to na tapetę pujdą pigmenty.
Nie poddam się.
Pozdrawiam
Długo oczekiwany koniec prac nad samym modelem nadszedł.
Coprawda jeszcze trzeba lekko przyretuszować i osmolić lufy i wydechy, ale z ogólnego wyglądu jestem zadowolony
Efekty:
Teraz pozostały jeszcze prace przy podstawce.
Obecnie klaruje się koncepcja ekspozycji pojazdu.
Galeria będzie już gdy wszystko będzie zrobione.
Zdjęcia może nie najwyższych lotów, ale w weekend zrobię przy świetle dziennym.
Coprawda jeszcze trzeba lekko przyretuszować i osmolić lufy i wydechy, ale z ogólnego wyglądu jestem zadowolony
Efekty:
Teraz pozostały jeszcze prace przy podstawce.
Obecnie klaruje się koncepcja ekspozycji pojazdu.
Galeria będzie już gdy wszystko będzie zrobione.
Zdjęcia może nie najwyższych lotów, ale w weekend zrobię przy świetle dziennym.