Dysza do aerografu 0,2 i 0,3 - co z czym i dlaczego?

Poznajemy nowe techniki modelaowania, sklejania...

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
cristopor
Posty: 6
Rejestracja: 2007-03-17, 15:21
Lokalizacja: Września

Dysza do aerografu 0,2 i 0,3 - co z czym i dlaczego?

#1 Post autor: cristopor » 2011-03-18, 00:03

Witam
Mam zamiar kupić aerograf i zastanawiam się z jaką ma być dyszą, 0,2 czy 0,3?
Do jakich skali sprawdzają się dane dysze?
Czy dyszą 0,3 da się zrobić plamy kamuflażowe na pojazdach w skali 1/72?

cristopor
Posty: 6
Rejestracja: 2007-03-17, 15:21
Lokalizacja: Września

#2 Post autor: cristopor » 2011-03-20, 21:30

Wznawiam temat bo nie uzyskałem odpowiedzi ;-)

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#3 Post autor: r-t » 2011-03-20, 21:55

Kup Tg-180 i dostaniesz obie te dysze.
0,3 z powodzeniem nada się do 1/72.

Robert B.
Posty: 14
Rejestracja: 2011-01-19, 15:11

Re: Dysza do aerografu 0,2 i 0,3 - co z czym i dlaczego?

#4 Post autor: Robert B. » 2011-03-23, 11:19

cristopor pisze:Witam
Mam zamiar kupić aerograf i zastanawiam się z jaką ma być dyszą, 0,2 czy 0,3?
Do jakich skali sprawdzają się dane dysze?
Czy dyszą 0,3 da się zrobić plamy kamuflażowe na pojazdach w skali 1/72?
Witam. Używam między innymi aerografu Paasche VSR 90, który na pewno ma dyszę 0,2 mm i z tego co pamiętam wymienną 0,3. W zasadzie stale pracuje na dyszy 0,2, której używam także do malowania większych powierzchni - np samoloty w skali 1/48. Mam jakieś tam doświadczenie w malowaniu aerografem i moim zdaniem wykonanie plam kamuflażowych w skali 1/72, przy użyciu dyszy 0,3 mm i technice malowania z wolnej ręki - graniczy z cudem. To znaczy plamy wykonasz. Pozostaje natomiast kwestia oceny jak to będzie wygladać. Malowałem w ubiegłym roku plamy kamuflażowe na FW 190 oraz Me 163 Komet, przy uzyciu dyszy 0,2 w skali 1/48. Wyszło to nieźle, jednak kamuflaż tych samolotów polegał na nałożeniu plam o mocno rozmytych krawędziach - a więc miałem łatwiej niż w sytuacji, gdyby krawędzie przejścia kolorów winny byc bardziej ostre. Wykonania takiej pracy z wolnej ręki wymaga bardzo ostrożnego dozowania strumienia farby, a przede wszystkim ciśnienia powietrza. Ponad 30 lat bawię sie w modelarstwo redukcyjne ale ja nie dałbym rady wykonać aerografem z wolnej reki plam kamuflażowych w skali 1/72, zwłaszcza używajac dyszy 0,3. To tylko głos w dyskusji. Decyzję podejmiesz sam.

Pozdrawiam. Robert Bednarczyk.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#5 Post autor: r-t » 2011-03-23, 11:34

Można także użyć genialnej masy Tack-it firmy Faber-Castell, przejścia kolorw będą płynne, ale nie tak ostre jak przy użyciu taśm maskujących.
Kamuflaż z wolnej ręki jest bardzo trudny do do wykonania zwłaszcza gdy mamy do czynienia z tańszym sprzętem. Choć przy odpowiednim ustawieniu ciśnienia oraz ilości dozowanej farby da się takie plamy wykonać dyszą 0,3mm ;-)
Wszystko to kwestia wprawy.



Pozdrawiam.

Robert B.
Posty: 14
Rejestracja: 2011-01-19, 15:11

#6 Post autor: Robert B. » 2011-03-23, 12:54

r-t pisze:Można także użyć genialnej masy Tack-it firmy Faber-Castell, przejścia kolorw będą płynne, ale nie tak ostre jak przy użyciu taśm maskujących.
Kamuflaż z wolnej ręki jest bardzo trudny do do wykonania zwłaszcza gdy mamy do czynienia z tańszym sprzętem. Choć przy odpowiednim ustawieniu ciśnienia oraz ilości dozowanej farby da się takie plamy wykonać dyszą 0,3mm ;-)
Wszystko to kwestia wprawy.



Zgoda. Z tym, że malowanie z maskowaniem to inna sprawa. Ja na ogół tak robię, z tym, że maskuję taśmą, którą utrzymuję parę milimetrów nad malowaną powierzchnią przy użyciu wałeczków dystansowych, także skręconych z taśmy. Metoda bardzo skuteczna bo przy utrzymaniu prostopadłego kierunku natryskiwania aerografem pozwala na uzyskanie bardzo wiarygodnych efektów. Jednak przygotowanie do malowania jest dość uciążliwe. Nie używałem tej masy Tack-it Faber Castelli - napisz coś więcej, a przede wszystkim gdzie jest dostępna. Chciałbym spróbować bo nie można zasklepiać się w modelarskim konserwatyźmie.

Pozdrawiam. Robert B.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#7 Post autor: r-t » 2011-03-23, 15:52

Masa jest dostępna na Allegro, wystarczy wpisać w wyszukiwarce tack-it.

Sama masa jest to to samo co Blue Tack, i inne tego typu masy. Czyli na chłopski rozum plastelina, ktora nie jest tłusta (pod warunkiem że sami jej nie zatłuścimy np. dłońmi - czyli pracujmy w rękawiczkach).
Myślę że maskowanie zawsze pozostanie nieodzownym elementem wykonywania kamuflażu z tego też powodu o tym wspomniałem.
Ostatnio wykonywałem kamuflaż na modelu 1:72 "z wolnej ręki" (H&S Evolytion dysza 0,2) i przy ciśnieniu ok 0,6bar i niewielkim cofnięciu iglicy jest to wykonalne lecz wymaga tak dużej precyzji i przemyślanych ruchow, że na przyszłość będę maskował powierzchnie.


Pozdrawiam.

Robert B.
Posty: 14
Rejestracja: 2011-01-19, 15:11

#8 Post autor: Robert B. » 2011-03-24, 10:00

r-t pisze:Masa jest dostępna na Allegro, wystarczy wpisać w wyszukiwarce tack-it.

Sama masa jest to to samo co Blue Tack, i inne tego typu masy. Czyli na chłopski rozum plastelina, ktora nie jest tłusta (pod warunkiem że sami jej nie zatłuścimy np. dłońmi - czyli pracujmy w rękawiczkach).
Myślę że maskowanie zawsze pozostanie nieodzownym elementem wykonywania kamuflażu z tego też powodu o tym wspomniałem.
Ostatnio wykonywałem kamuflaż na modelu 1:72 "z wolnej ręki" (H&S Evolytion dysza 0,2) i przy ciśnieniu ok 0,6bar i niewielkim cofnięciu iglicy jest to wykonalne lecz wymaga tak dużej precyzji i przemyślanych ruchow, że na przyszłość będę maskował powierzchnie.


Witaj. Z tą plasteliną kiedyś próbowałem ale nie byłem zbyt zadowolony. Kontury miejscami wyszły zbyt ostre, a ewidentnie zgodnie z pierwowzorem miały być inne. Myślałem, że to jakieś cudo, którego pojawienie sie na rynku przeoczyłem. To moje maskowanie czasami doprowadza mnie do szału, bo zwłaszcza na powierzchniach np styku płata z kadłubem ciężko utrzymać taśmę na dystansie tych kilku milimetrów - często już było tak, że łapię się za aerograf, a maska odklejona. Z wolnej ręki tak jak piszesz da się ale lekko nie jest. W Me 163 robiłem tak plamki kamuflażowe i cały czas było ok. , aż w pewnym momencie, po chwili przerwy w malowaniu i powrocie do tej czynności w sąsiedztwie plamki pojawiły się drobne, niechciane kropki. Poza tym nie dorobiłem się dotychczas kompresora z regulacją ciśnienia, więc wszystko opiera sie na czuciu w palcach, a to niekiedy zawodzi.

Pozdrawiam. R.B.

niki68
Posty: 3
Rejestracja: 2011-03-31, 10:37

Re: Dysza do aerografu 0,2 i 0,3 - co z czym i dlaczego?

#9 Post autor: niki68 » 2011-03-31, 10:48

Robert B. pisze: Używam między innymi aerografu Paasche VSR 90, który na pewno ma dyszę 0,2 mm i z tego co pamiętam wymienną 0,3. W zasadzie stale pracuje na dyszy 0,2, której używam także do malowania większych powierzchni...
Witam

Aerografy Paasche nie mają dysz podanych tradycyjnie 0,2 lub 0,3 mm. W VSR dysza oznaczona jest #1 i #2, a numery dysz to nie średnica tylko przystosowanie do konkretnej gęstości farby. W modelu VL występują dysze #1, #3, #5. Ja osobiście używam VL z dyszą #3 do akryli. Do precyzyjnego malowania używam H&S Evolution. Paasche do akryli nadaje się idealnie, bo trudno go zapchać i uszkodzić przy czyszczeniu.

Pozdrawiam i polecam ten drugi z dyszą 0,2

Robert B.
Posty: 14
Rejestracja: 2011-01-19, 15:11

Re: Dysza do aerografu 0,2 i 0,3 - co z czym i dlaczego?

#10 Post autor: Robert B. » 2011-04-04, 09:25

Witam

Aerografy Paasche nie mają dysz podanych tradycyjnie 0,2 lub 0,3 mm. W VSR dysza oznaczona jest #1 i #2, a numery dysz to nie średnica tylko przystosowanie do konkretnej gęstości farby. W modelu VL występują dysze #1, #3, #5. Ja osobiście używam VL z dyszą #3 do akryli. Do precyzyjnego malowania używam H&S Evolution. Paasche do akryli nadaje się idealnie, bo trudno go zapchać i uszkodzić przy czyszczeniu.

Pozdrawiam i polecam ten drugi z dyszą 0,2[/quote]

Witam. Także używam VSR 90 i VL Paasche. Faktycznie Paasche katalogowo nie podaje średnic dysz ale przecież jakieś wymiary one mają. Pewnie nie ma o co kruszyć kopii, jednak z tego co pamiętam, gdy kupowałem VSR 90 w warszawskim sklepie "Kriskar" sprzedawca podawał takie wartości o jakich pisałem wcześniej - średnicy 0,2 mm jestem prawie pewien, natomiast 0,3 mm nieco mniej. Model VL ma juz dysze dużo większe - używam go do nanoszenie surfacerów, a także metalizerów, które niezbyt dobrze wpółpracowały z aerografem VSR 90. Potwierdzam, że obydwa te modele Paasche nadają się doskonale do farby akrylowych. Jedno jednak zasztrzeżenie - ja mam na myśli farby, których używam, a więc Gunze Mr Color z serii C oraz Tamiyę. Próbowałem też malować VSR 90 farbami Vellejo z serii Air - zrezygnowałem z ich stosowania do aerografu, gdyż szybkość z jaką zapychały dyszę była niebywale irytująca.

Pozdrawiam R.B.

Robert B.
Posty: 14
Rejestracja: 2011-01-19, 15:11

#11 Post autor: Robert B. » 2011-04-04, 09:49

Małe uzupełnienie. Na stronie firmy "Kriskar" podane są średnice dysz aerografów Paasche. W aktualnie oferowanym VSR 90 występuje dysza 0,25 mm i wymienna 0,66 mm. Najprawdopodobniej więc pomyliłem się we wczesniejszych postach pisząc o dyszach 0,2 i 0,3 mm, choć nie mam pewności czy ostatnimi czasy firma Paasche nie zmieniło ich średnic. Ja kupowałem aerograf VSR 90 około 5-6 lat temu. Wydaje mi się, że u mnie średnica dyszy wymiennej nie ma 0,66 mm gdyż mam problemy z metalizerami, które przy tak dużej dyszy najpewniej by nie wystąpiły. Nie zmienia to mojej bardzo pozytywnej ocen obydwu modeli aerografów Paasche. R.B.

rolllooo
Posty: 41
Rejestracja: 2010-12-31, 15:07
Lokalizacja: Warszawa

#12 Post autor: rolllooo » 2011-06-12, 22:02

Witam do malowania drobnych elementów kamuflażu polecam stosować technikę "na odwrót". Chodzi o to, że wpierw malujemy mniej więcej plamy kamuflażu tam gdzie zamierzamy (byle jak), a następnie kolorem tła nadajemy im odpowiedni kształt przy okazji stwarzając tło całości. Ostatnio malowałem Me 252 w drobne kółka i technika ta dała bardzo pozytywne rezultaty. Ponadto przybliżając i oddalając aerograf od powierzchni możemy manipulować efektem ostrości krawędzi kamo.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Techniki Modelarskie”