No cóż po prawie pół roku powracam do klejenia, tym razem bez większych aspiracji chcę powolutku sklejać i sklejać modelik nawet jakby to trwało rok i kilogram nerwów
Dawno tutaj nie pisałem i czuję, że czas przypomnieć o sobie.

Relacja będzie miała charakter rozrywkowy. Spróbuję jednak przedstawić parę moich metod i tego co będę wyrabiał z modelem. Aby ta relacja nie była tylko taka... od bycia
Na warsztat wziąłem model, który już dawno chodził(biegał) za mną. Wreszcie się przełamałem i korzystając z tego, że kolega Kroolo skonstruował konkurs, wziąłem się za sklejanie i powrót do modelarstwa.
Samolot Jak-15 "Feather" wydał Modelik (jest jeszcze Jak-17 i 23 w polskich barwach, który też chodzi za mną jednak kreda mnie odpycha). Model jest caluśki w czerwieni
Na sam początek wziąłem się za wręgi, których za dużo nie ma (model jest na 1 wręge


Na razie to wszystko. Co niektórzy mogą powiedzieć, po co zakładam relację żeby tylko parę wręg pokazać...?
Otóż zakładam relację żeby pokazać wręgi
Co do zdjęć wiem, że mogły być lepsze ale...

nie usprawiedliwiam się.
Czy podoba Wam się sposób prowadzenia relacji? Więcej zdjęć będzie przy następnych etapach.
CDN
Pozdrawiam Michał


